Nie ma pieniędzy na zaliczki

Zawieranie umów o unijne dotacje na projekty dotyczące budowy telekomunikacyjnych sieci dostępowych przebiega powoli. Do tego firmy alarmują, że Władza Wdrażająca Programy Europejskie nie wypłaca zaliczek na inwestycje zgodnie z harmonogramem. Pieniądze są, ale na poziomie ministerialnym trwa ociężała procedura ich uruchamiania. Nierówny bój z urzędnikami toczy m.in. łódzki operator TPnets.com.

Publikacja: 12.05.2011 07:40

Nie ma pieniędzy na zaliczki

Foto: ROL

Chodzi o pieniądze z programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka” (działanie 8.4) na inwestycje polegające na zapewnieniu dostępu do internetu końcowym użytkownikom na tzw. ostatniej mili na obszarach, gdzie nie jest to uzasadnione ekonomicznie na czysto komercyjnych zasadach.

Poziom wykorzystania środków w programie jest niewielki (15,5 proc.) Jeszcze niższy, co oczywiste, jest poziomi płatności, co wynika to tylko z niewielkiej liczby umów, ale także z tymczasowego braku pieniędzy. Problem dotyka firm, które zdecydowały się na realizację inwestycji dzięki zaliczkowej wypłacie dotacji. Zważywszy, że są to mikro, małe i średnie firmy nie ma się co dziwić, że nie mają kapitału i nie mogą czekać na refundację po zakończeniu projektów. Posiłkują się więc zaliczkami.

Pozostało 83% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Telekomunikacja
Do których sieci komórkowych przenoszą się Polacy? Zwycięzca jest jeden
Telekomunikacja
Rusza nowa aukcja 5G. Państwo chce od operatorów astronomiczną kwotę
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość