Jak podała firma badawcza [b]Gartner[/b], udział [b]Nokii[/b] w globalnej sprzedaży komórek w pierwszej połowie 2010 r. wyniósł 34,2 proc. Rok wcześniej było to 36,8 proc. Spadek nie jest może duży, ale Finów powinno martwić, że doszło do niego pomimo pozytywnego trendu na rynku, czyli szybko rosnącej popularności smartfonów.
Sprzedaż tego typu urządzeń, definiowanych jako telefon z systemem operacyjnym, pozwalającym na dostęp do internetu oraz umożliwiającego instalowanie aplikacji firm trzecich, wzrosła na świecie w pierwszej połowie roku o 50,5 proc. w porównaniu z 2009 r. To ponad trzy razy więcej niż tempo wzrostu sprzedaży wszystkich telefonów komórkowych, który w pierwszej połowie roku wyniosło 13,8 proc. Sprzedaż globalna wyniosła 325,6 mln sztuk.