Reklama

Wyniki TelForceOne w 2014 r.

Publikacja: 23.03.2015 09:51

Grupa TelForceOne, notowany na warszawskiej giełdzie dystrybutor akcesoriów mobilnych i elektroniki konsumenckiej, producent telefonów i smartfonów myPhone, zanotował w 2014 r. skokowy wzrost przychodów. Wyniosły one nieco ponad 290 mln zł, o 86,3 proc. więcej niż w 2013 r.

Zyski grupy rosły dużo wolniej. EBITDA poprawiła się o 15 proc. do 13,2 mln zł, zysk operacyjny – około 10 proc.,  wynosił 10,9 mln zł, a zysk netto  zamknął się sumą 6,5 mln zł, co oznacza, że był wyższy niż rok wcześniej o blisko 54 proc.

Skokowy wzrost przychodów Grupy TelforceOne to efekt wzrostu sprzedaży urządzeń w sieciach handlu wielkopowierzchniowego i wielkooddziałowego. Produkowane przez nią aparaty myPhone trafiły do oferty P4, operatora sieci Play.

Jak podano w komentarzu zarządu do wyników, z końcem 2014 r. liczba sprzedanych aparatów telefonicznych (w tym smartfonów, takich jak Luna) myPhone przekroczyła 1,3 mln. Rok wcześniej sprzedano 1 mln.

– Było to możliwe dzięki realizacji  kontraktów, podpisaniu nowych umów, ale przede wszystkim poprzez wprowadzenie do oferty rozszerzonej oferty urządzeń i akcesoriów brandów A, czyli marek światowych producentów takich jak LG czy Nokia – mówi Wiesław Żywicki, wiceprezes TelForceOne, cytowany w komunikacie.

Reklama
Reklama

Marże dystrybutora spadły, co – zdaniem zarządu – jest naturalne w okresie walki o udział w rynku. – W kolejnych kwartałach br. będziemy koncentrować się głównie na poprawie rentowności. Cel ten będziemy realizować w dużej mierze poprzez działania rynkowe i marketingowe mające skłaniać kluczowych odbiorców do większego udziału produktów premium naszych marek – zapowiada Wiesław Żywicki.

Telekomunikacja
Internet z KPO mocno opóźniony? Gotowe tylko 25 proc. sieci
Telekomunikacja
Które sieci komórkowe wybierali Polacy? Zwycięzców jest dwóch
Telekomunikacja
Duże zainteresowanie naborem na nadzorcę rynku telekomunikacyjnego. Kto wystartował?
Telekomunikacja
Oto, które sieci komórkowe wybierają polscy użytkownicy. I od kogo uciekają
Telekomunikacja
Brytyjski gigant finansowy wchodzi do Polski z siecią komórkową. Cenowy atak
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama