374,5 mln smartfonów sprzedało się na świecie w czwartym kwartale 2019 roku – szacuje firma Strategy Analytics. To nieznacznie mniej niż rok wcześniej, gdy nabywców znalazło 376 mln aparatów. Ostatni kwartał 2019 roku był za to wyjątkowy pod innym względem. Na czoło tabeli wysforował się po dłuższej przerwie Apple. Podobnie wygląda zestawienie IDC.
CZYTAJ TAKŻE: Apple protestuje przeciw projektowi jednej ładowarki do komórek
Telefony z logo nadgryzionego jabłuszka sprzedawały się w ciągu trzech miesięcy zakończonych 31 grudnia najlepiej na rynku, bo w ilości 70,7 mln sztuk.
iPhone najlepiej od 2015 roku
Oznaczało to wzrost o 7 proc. rok do roku i odpowiadało za 18,9 proc. rynku. – To najlepszy wynik od 2015 roku – konkluduje Neil Mawston, dyrektor wykonawczy w Strategy Analytics. – Apple odbudowuje siły dzięki tańszemu iPhone’owi 11 i silniejszemu popytowi w Azji i Ameryce Północnej – ocenia.
Drugie miejsce należało w IV kw. ub.r. do południowokoreańskiego Samsunga. Ten najpopularniejszy w Polsce producent sprzedał w tym czasie 68,8 mln smartfonów, nieco mniej niż rok wcześniej (69,3 mln) i miał 18,4 proc. rynku (mniej więcej tyle samo co w IV kw. ub.r.) – Samsung nadal radzi sobie dość dobrze na wszystkich półkach cenowych, począwszy od najniższej do modeli premium takich jak Galaxy Note 10 Plus z 5G. W całym roku zachował pierwsze miejsce z udziałem 21 proc. – mówi Mawston.