Orange pierwszy krytykuje Heyah: to walka o rozgłos

Publikacja: 08.03.2012 12:59

Według rzecznika grupy TP, Wojciecha Jabczyńskiego, nowa oferta sieci Heyah, pokazana przez Polską Telefonie Cyfrową to gorsza wersja Orange Free na Kartę, a wprowadzenie komunikatora Freeyah nie zrewolucjonizuje rynku.

„Komunikator nie jest żadną rewolucją, nie działa z komputerami, a na rynku funkcjonuje sporo bardziej sprawdzonych i uniwersalnych rozwiązań np. Skype, Whatsapp, czy GG. Mitem jest jego darmowość, bo trzeba mieć wykupiony pakiet za minimum 15 zł. Działa tylko z Androidem, który ma w Polsce ok. 1/4 rynku smartfonów” – napisał m.in. Jabczyński na blogu. Podkreśla, że aby skorzystać z Freeyah klient każdej sieci musi wyrazić zgodę na przetwarzanie jego numeru abonenckiego.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem