Orange w I kw. 2013: 286 tys. abonentów Triple Play; koszty wojny o klienta SIM-only

Publikacja: 23.04.2013 08:03

W I kwartale 2013 roku przychody Grupy TP spadły o 7,2 proc. do 3,27 mld zł, EBITDA o 15,8 proc. do 1 mld zł, a zysk netto o 66,5 proc. do 81 mln zł – podał dziś telekom.

Mimo spadków są to nieco lepsze rezultaty niż te, których spodziewali się analitycy. Ich prognozy mówiły o spadku przychodów o 8,4 proc. do 3,23 mld zł, 19-proc. obniżce do 992 mln zł i 82-proc. spadku zysku netto do 45 mln zł.

Wolne przepływy gotówkowe wyniosły w kwartale 210 mln zł, o 17 proc. mniej niż rok temu nie uwzględniając wydatku na zakończenie sporu z duńską firmą DPTG.

– Nasze wyniki w pierwszym kwartale bieżącego roku, zwłaszcza z działalności komercyjnej, były zadowalające. Poziom konkurencji rynkowej nie ulega zmniejszeniu, czego dowodzą oferty konkurencji i kwoty zapłacone za częstotliwości z pasma 1800 MHz, lecz mimo to obroniliśmy naszą pozycję we wszystkich segmentach  – brzmi fragment komentarza do wyników Macieja Wituckiego, prezesa Grupy TP z komunikatu giełdowego.

Z wyłączeniem wpływu decyzji regulacyjnych (spadek MTR) przychody grupy w I kw. br. spadały wolniej niż w IV kw. 2012 r., bo o 3,1 proc. (wobec 4,2-proc. spadku w ostatnim kwartale 2012 r.).

Do poprawy przychodów przyczynił się tu przede wszystkim wzrost liczby klientów pakietu trzech usług o 174 tys. lub 155 proc. rok do roku do 286 tys.

Telekom informuje, że dzięki pakietom, ograniczono liczbę rezygnacji z telefonii stacjonarnej: w I kw. br. odeszło ich 109 tys., podczas gdy rok wcześniej 209 tys.

„Ponadto, większa liczba klientów pakietów 3P przyczyniła się do wzrostu przychodów z usług dostępu do Internetu, TV i VoIP; przychody z tych usług wzrosły o 36 mln zł rok-do-roku i stanowiły 12,9 proc. przychodów grupy w pierwszym kwartale bieżącego roku” – podała TP.

Wbrew oczekiwaniom analityków, że komórkowa sieć Orange przyłącza w minionym kwartale klientów, sieć zakończyła I kw. z 14,886 mln aktywnych kart SIM, co oznacza spadek o 9 tys. O 5 tys. mniej było kwart post-paid (spadek do 6,906 mln dotyczył tylko klientów biznesowych), a o 4 tys. (do 6,927 mln) w segmencie pre-paid.

Grupa obsługiwała w końcu marca 4,995 mln stacjonarnych łączy głosowych (spadek o 8,9 proc. rok do roku, o 109 tys. w I kw. br.) i 2,33 mln abonentów stacjonarnego Internetu Neostrada (także lekki spadek wobec stanu na koniec grudnia). Natomiast  po raz pierwszy Orange przekroczył 1 mln abonentów mobilnej wersji usługi, zdobywają w kwartale 58 tys. abonentów.

W I kw. ubyło też grupie 8 tys. abonentów usług telewizyjnych (głównie usługi satelitarnej).

„Spadek wskaźnika EBITDA o 194 mln zł spowodowany był głównie ubytkiem przychodów z usług detalicznych, gdyż wpływ stawek MTR był neutralny dla EBITDA (niższe przychody hurtowe zostały zrównoważone przez spadek kosztów interkonektu). Jednocześnie, wojna cenowa w segmencie post-paid (oparta na taryfach bez telefonu ale z nielimitowanymi połączeniami głosowymi i SMS) przyczyniła się do wzrostu kosztów o 43 mln zł (rosły zarówno koszty komercyjne, wskutek prób ograniczenia migracji klientów do ofert bez terminala, jak i koszty interkonektu, wskutek większego ruchu wychodzącego od klientów planów nielimitowanych). Ponadto, EBITDA 1 kw. 2013 była o 47 mln zl niższa od wskaźnika 1 kw. 2012 w wyniku wpływu zdarzeń o charakterze jednorazowym: w tym zwrotu w 1 kw. 2012 ok. 29 mln zł za wydatki na rebranding oraz zwiększenie w 2013 roku rezerwy na restrukturyzację zatrudnienia o 18 mln zł. Czynniki te zostały częściowo skompensowane przez 43 mln zł oszczędności z realizowanego przez Grupę programu optymalizacji kosztów” – podała TP.

Spadek zysku netto grupa tłumaczy spadkiem EBITDA.

Zgodnie z przewidywaniami analityków spadek wolnych przepływów pieniężnych hamowano niższymi inwestycjami. Grupa podała też, że skompensowała go „dodatnia różnica w wysokości 158 mln zł z tytułu zmiany zapotrzebowania na kapitał obrotowy”.

W I kwartale 2013 roku przychody Grupy TP spadły o 7,2 proc. do 3,27 mld zł, EBITDA o 15,8 proc. do 1 mld zł, a zysk netto o 66,5 proc. do 81 mln zł – podał dziś telekom.

Mimo spadków są to nieco lepsze rezultaty niż te, których spodziewali się analitycy. Ich prognozy mówiły o spadku przychodów o 8,4 proc. do 3,23 mld zł, 19-proc. obniżce do 992 mln zł i 82-proc. spadku zysku netto do 45 mln zł.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?