– To najlepszy kwartał w historii firmy, jeśli nie brać pod uwagę okresów świątecznych zakupów – powiedział Steve Jobs, prezes firmy.

Wyniki finansowe Apple pobiły wszystkie, nawet najbardziej optymistyczne prognozy analityków giełdowych. W drugim kwartale fiskalnym, zakończonym 27 marca, Apple miało 13,5 mld dol. przychodów (rok wcześniej 9,5 mld) oraz 3,07 mln dol,. zysku netto (w ubiegłym roku było to 1,62 mld dol.). Coraz wyraźniej widać, że Apple z klasycznej firmy produkującej komputery i oprogramowanie jaką koncern był jeszcze pięć lat temu, ewoluował w firmę mobilnej rozrywki i multimediów. Największy wpływ na wyniki firmy miał telefon iPhone, który w drugim kwartale fiskalnym firmy znalazł 8,75 mln nabywców. To aż o 131 proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2009 r.

Sprzedaż komputerów Mac wyniosła w tym czasie niemal 2,95 mln sztuk. To o 33 proc. więcej niż rok wcześniej. Oznacza to, że Apple znacznie wyprzedziło dynamikę całego rynku komputerów osobistych, który w pierwszych trzech kalendarzowych miesiącach roku według firmy analitycznej IDC urósł o 24 proc. Nieznacznie, o jeden proc., zmniejszyła się jedynie sprzedaż odtwarzaczy multimedialnych iPod. Sklep iTunes, za pośrednictwem którego Apple sprzedaje muzykę, filmy, multimedia i aplikacje, wygenerował 1,1 mld dol. przychodów. Firma pochwaliła się, że sklep przekroczył już barierę czterech miliardów pobrań aplikacji (głównie dla urządzeń iPhone i iPod Touch).

Z liczb przedstawionych przez Apple wynika, że telefon iPhone, który pojawił się po raz pierwszy na rynku zaledwie w 2007 r., jest najważniejszym,, kluczowym produktem firmy. – Wartość sprzedaży iPhone, akcesoriów do niego i opłat od operatorów sprawia, że telefon przyniósł firmie 5,45 mld dol. W analogicznym kwartale poprzedniego roku było to 2,43 mld. – powiedział szef finansów Apple, Peter Oppenheimer.