Od 1 kwietnia zacznie obowiązywać nowa oferta Telekomunikacji Polskiej na dostęp do sieci TPnet i wymianę ruchu IP, w której megabit transmisji kosztuje od 27 zł do 33 zł netto. Najwięcej mówiło się do tej pory o – najlepiej zdefiniowanej przez TP – ofercie na wymianę ruchu w warszawskim centrum LIM.

– Nowa oferta nie jest ograniczona tylko do budynku LIM. Na podobnych warunkach możemy podłączać do sieci w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Kielcach, Krakowie, Łodzi, Lublinie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie i Wrocławiu – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy TP. Warunki na podłączenie do szkieletowych routerów TP są podobne, ale koszt dojścia światłowodowym łączem już nie.

– W przypadku, kiedy to TP musi wybudować do klienta światłowód lub trzeba użyć sieci Metro Ethernet, ATM lub dowolnej innej sieci agregacyjnej, koszty TP radykalnie wzrastają. W takich sytuacjach niezbędne jest przeprowadzenie szczególowej analizy opłacalności inwestycji, z której to analizy wyniknie cena minimalna dla danej lokalizacji. Z oczywistych względów nie może być ona równie atrakcyjna jak w „sercu” naszej sieci – mówi przedstawiciel TP. Od operator alternatywnych płyną sygnały, że trudno na razie otrzymać od TP szczegółowe informacje na temat kosztów i sposobów dojścia do sieci IP poza LIM. Tak, czy inaczej nowa oferta może odebrać część klientów z segmentu ISP tradycyjnym sprzedawcom tranzytu IP, jak GTS Energis, ATM, czy Telekomunikacja Kolejowa. Może ich również zmusić do obniżki cen, o ile nowa oferta TP pozostawia im taki margines.