– Do takiej transakcji może dojść jeszcze pod koniec tego kwartału – informuje agencja [b]Reutera[/b]. Od kilku miesięcy po rynku krążą pogłoski, że [b]T-Mobile USA[/b] – spółka zależna amerykańskiego koncernu – może nabyć częstotliwości radiowe amerykańskiego [b]Clearwire’a[/b]. Brak na razie doniesień, czy porozumienie może objąć również zasoby Clearwire’a poza granicami Stanów Zjednoczonych.

Clearwire (którego największym udziałowcem jest trzecia co do wielkości sieć komórkowa w USA – [b]Sprint[/b]) szuka środków na sfinansowanie sieci radiowej w Stanach Zjednoczonych. T-Mobile zaś planuje walkę o zwiększenie udziałów w amerykańskim rynku, na którym podstawowym problemem jest sprostanie popytowi na usługi transmisji danych. Clearwire dysponuje znacznymi zasobami radiowymi w paśmie 2,5-2,7 GHz. Dzisiaj operator świadczy usługi dostępu do internetu w kilku typach sieci: WiMAX, CDMA i HSDPA, z których jakość określa terminem 4G i 4G+.

Clearwire dysponuje również ogólnopolską rezerwacją na częstotliwości 3,6-3,8 GHz w Polsce, na której jednak sieć nie jest budowana. Taki sam zakres jest również w dyspozycji [b]Polskiej Telefonii Cyfrowej[/b], która uruchomiła kilkaset nadajników WiMAX, ale nie sprzedaje zbyt intensywnie usług w nich.