Zgodnie z przewidywaniami, tablety przestały być urządzeniami pierwszego wyboru. Ich miejsce zajmują sprzęty all-in-one, które łączą funkcjonalności tabletu i komputera. Cały rynek – szacuje firma analityczna IDC – skurczył się w czwartym kwartale 2017 roku z 53,8 do 49,6 mln sprzedanych sztuk. Oznacza to spadek rok do roku o 7,9 proc. w najlepszym dla dostawców okresie roku.
Prym w sprzedaży wiedzie Apple, na którego iPady zdecydowało się 13,2 mln klientów czyli o 0,6 proc, więcej niż przed rokiem a analogicznym okresie. Również w całym roku firma z Cupertino zamknęła na plusie sprzedając 43,8 mln czyli o 3 proc. więcej niż w całym 2016 roku. Daje to koncernowi aż 26,8 proc. udział w globalnym rynku w tym segmencie.
Czwarty kwartał był niezwykle owocny dla Amazonu. Na produkty tej firmy zdecydowało się 7,7 mln nabywców czyli o 50,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Oznacza to druga pozycję amerykańskiej firmy wśród dostawców w zamykającym rok kwartale oraz trzecią w zestawieniu największych sprzedawców w całym roku z wynikiem 16,7 mln sztuk (38 proc. więcej niż w całym 2016 roku).
Trzecie miejsce wśród najchętniej wybieranych tabletów w okresie od początku października do końca roku zajął Samsung. Sprzedaż urządzeń z Korei Południowej była o 13 proc. mniejsza niż w analogicznym okresie rok wcześniej i wyniosła 7 mln sztuk. Wynik taki pozwolił koncernowi utrzymać drugą pozycję wśród największych sprzedawców 2017 roku z wynikiem 24,9 mln egzemplarzy, po spadku o 6,4 proc.
Czwartą pozycję zarówno kwartalnie, jak i w całym roku zajmuje Huawei. Sprzedaż tabletów chińskiego koncernu rosła w kwartale o 11,9 proc. rok do roku i wyniosła 3,5 mln sztuk. W ciągu czterech kwartałów pretendujący do podium dostawca sprzedał 12,5 mln tabletów, co oznacza 28 proc. wzrost sprzedały w porównaniu z zeszłorocznym zestawieniem.