Młode, innowacyjne spółki w naszym kraju mogą liczyć na coraz większe pieniądze od inwestorów. Fundusze venture capital (VC) tylko w II kwartale wpompowały w nie aż 444,2 mln zł. A to więcej niż w całym 2017 r. (397 mln zł) czy słabym roku 2018 (213 mln zł) – wynika z najnowszych danych opracowanych przez Inovo VC.
CZYTAJ TAKŻE: Do USA przez Hiszpanię. Polski startup chce zdemokratyzować kredyt
Gdyby porównywać II kwartał 2019 r. z analogicznym okresem 2018 r. okazałoby się, że aktywność inwestorów w ciągu roku wzrosła o gigantyczne 1100 proc. Eksperci jednak studzą emocje i wskazują, że choć rynek VC faktycznie szybko rośnie, powodem tak imponującego skoku jest parę dużych jak na polskie warunki transakcji. Wystarczy wspomnieć, że DocPlanner pozyskał od paru funduszy (w tym brytyjskich Piton Capital i One Peak, czeskiego Enern Investment czy amerykańskiego giganta Goldman Sachs Private Capital Investing) imponujące 334 mln zł, o czym „Rzeczpospolita” pisała jako pierwsza w maju. Z kolei np. Talent Alpha czy Infermedica zgarnęły odpowiednio po 18,5 mln zł i 14 mln zł.
CZYTAJ TAKŻE: Polski startup chce być numerem jeden na kontynencie
– Rekordowy wynik rundy DocPlannera bezsprzecznie wywindował kwartalne wyniki całego rynku. Nadchodzą już jednak kolejne megarundy. W lipcu byliśmy świadkami kolejnej inwestycji w Brainly – mówi Michał Rokosz, partner w funduszu Inovo Venture Partners.