Reklama
Rozwiń

Gwiazda „Gry o tron” zagra w „Wiedźminie”. Tajemnicza postać

Norweski aktor Kristofer Hivju, znany z roli Tormunda w serialu „Gra o tron”, ma wystąpić w drugim sezonie „Wiedźmina”.

Publikacja: 19.02.2020 15:02

Kristofer Hivju, Tormund w serialu „Gra o tron”

Kristofer Hivju, Tormund w serialu „Gra o tron”

Foto: mat. pras.

Po bardzo udanym pierwszym sezonie „Wiedźmina”, który w błyskawicznym tempie wspiął się na szczyt rankingu najlepszych seriali Netfliksa, prace nad kontynuacją ruszyły pełną parą. Zdjęcia do drugiego sezonu rozpoczęły się 17 lutego i mają zakończyć się 14 sierpnia, a premiera zapowiadana jest na początek 2021 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Świetna oglądalność „Wiedźmina” i wyniki finansowe Netfliksa

Tymczasem do mediów dociera coraz więcej przecieków z planu, w tym na temat obsady, w której już wiemy, że nie zabraknie znanych twarzy. Jak podał portal „Redanian Intelligence”, w drugim sezonie ma zagrać między innymi Kristofer Hivju, którego miłośnicy fantastyki znają z roli Tormunda Giantsbane’a z „Gry o tron” – odważnego dowódcę Dzikich o wielkim sercu i świetnych umiejętnościach na polu walki.

Norweg ma wcielić się w postać o kryptonimie „Nigel”. Jak zauważyli fani, chodzi najprawdopodobniej o Nivellena z opowiadania „Ziarno prawdy” Andrzeja Sapkowskiego. To oznacza, że Hivju tym razem nie będzie zachwycał swoim męstwem, lecz zagra bezwzględnego bandytę, który zgwałcił kapłankę Kultu Lwiogłowego Pająka i został przez nią zmieniony w strasznego potwora.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces „Wiedźmina”. To najpopularniejszy serial na świecie

Przypuszczenia te potwierdza opis postaci zawarty w informacjach castingowych. Wynika z nich, że „Nigel” jest charyzmatycznym i zabawnym mężczyzną o arystokratycznych korzeniach, którego ukarano klątwą za złe uczynki. Jego rola wymaga także dużej sprawności fizycznej, czego Norwegowi po popisowym wystąpieniu w „Grze o tron” odmówić nie można. Według informacji „Redanian Intelligence”, Kristofer Hivju ma pojawić się tylko w pilotowym odcinku drugiego sezonu.

""

mat. pras.

Foto: cyfrowa.rp.pl

Wybór aktora z jednej strony wydaje się trafiony, ponieważ przyciągnie do „Wiedźmina” jeszcze więcej fanów „Gry o tron”, z drugiej strony jednak spotęguje porównania między dwa serialami, które ciążą na nowej produkcji Netfliksa. Widzowie bowiem od początku porównywali serialową adaptację powieści Sapkowskiego do kultowej „Gry o tron”, zastanawiając się, czy Geralt z Rivii ma szansę powtórzyć ten światowy sukces. Być może przez wygórowane oczekiwania wielu krytyków było rozczarowanych „Wiedźminem”, inni zaś tłumaczyli, że dwa seriale przedstawiają zupełnie inne historie utrzymane w różnych konwencjach i porównania między nimi nie mają sensu.

CZYTAJ TAKŻE: Jest kolejny „Wiedźmin”. Nakręcili go… fani

Netflix tymczasem korzysta w pełni z dużego zainteresowania przygodami o Geralcie z Rivii i szykuje dla nas więcej niespodzianek. Oprócz drugiego sezonu „Wiedźmina” z grą aktorską, ma niebawem pojawić się animowany film „Wiedźmin: Koszmar Wilka”, w którym głównym bohaterem będzie mistrz Geralta, Vesemir.

Biznes Ludzie Startupy
Ten polski 18-latek stworzył system AI dla firm zbrojeniowych w USA
Biznes Ludzie Startupy
Polskie algorytmy wykryją choroby. Medyczny start-up podbija świat
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma wprowadza nowatorski benefit dla pracowników. Specjalne karty
Biznes Ludzie Startupy
Polski latający skuter zamierza podbić świat. Ma być „dla każdego"
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Biznes Ludzie Startupy
Polska akwizycja w Finlandii. Start-up z miliarderem na pokładzie zaczyna ekspansję
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku