Ta usługa streamingowa oznacza dostęp do bogatej oferty muzycznej. Spersonalizowany interfejs i inteligentne wyszukiwanie to tylko niektóre z funkcji, które czekają na nowych użytkowników platformy.
YouTube Music daje możliwość korzystania z zasobów YouTube bez ograniczeń, i to nie tylko z materiałów wideo. Teraz w jednym miejscu będzie można znaleźć również oficjalne albumy, single, covery czy nagrania z koncertów. Użytkownicy, którzy zdecydują się na wersję Premium, będą mogli dodatkowo słuchać muzyki bez przerw i reklam, a także pobierać utwory, aby potem wracać do nich offline. Możliwe będzie także odtwarzanie muzyki w tle – przy wyłączonym ekranie i podczas korzystania z innych aplikacji.
CZYTAJ TAKŻE: Youtube oznaczał filmy z Notre Dame jako teorie spiskowe
„Tysiące playlist na każdą okazję. Dzięki bogatym zasobom YouTube Music dobranie idealnie pasującego zestawu utworów nie będzie żadnym problemem. Playlista Blogged 50 zapewni ogrom nowości, Hotlista Polska lub Polski hip-hop dostarczą brzmienia rodzimych artystów, a playlista Indie Under Pressure skutecznie przyśpieszy tętno podczas ćwiczeń. Użytkownicy mogą również sprawdzić czego aktualnie słucha zespół YouTube. Kontekstowe listy odtwarzania dostosowane do preferencji dostępne są zawsze w karcie głównej. Można zapisywać je w osobistej Bibliotece albo wykorzystać jako inspirację do tworzenia własnych kompozycji” – informuje Google Polska (Google jest właścicielem YouTube’a).
Według danych Gemiusa YouTube dociera do 74 proc. polskich użytkowników internetu miesięcznie. Mocne wejście w streaming muzyki dodatkowo upowszechni taki kanał dystrybucji treści. A ten – jak przekonuje Katarzyna Czechowska, szefowa marketingu studia Kayax – w ostatnich latach napędza przemysł muzyczny.