Estończycy chcą skończyć z praniem pieniędzy nad Wisłą. To "cyfrowi policjanci"

Estoński start-up idzie na wojnę z przestępczością finansową. Na uruchomienie polskiego oddziału i budowę zespołu w Warszawie od inwestorów dostał 20 mln zł.

Publikacja: 06.02.2023 15:03

Estoński Salv pomoże Polakom walczyć z przestępczością finansową

Estoński Salv pomoże Polakom walczyć z przestępczością finansową

Foto: shutterstock

Salv to start-up z obszaru regtech (technologie regulacyjne) – swoisty cyfrowy policjant. Estońska firma pomaga bowiem firmom i instytucjom rozwiązywać problemy związane z fraudami płatniczymi, praniem brudnych pieniędzy, a także omijaniem sankcji. Spółkę założyli Taavi Tamkivi (obecny prezes), Jeff McClelland (odpowiedzialny za działalność operacyjną) i Sergei Rumjantsev (zajmuje się kwestiami technologicznymi), a więc byli pracownicy estońskiego fintechu Wise oraz Skype. Od lat walczyli z podejrzanymi transakcjami i przestępcami finansowymi. Teraz stworzyli platformę Salv Bridge, która – jak przekonują – jest pierwszym na świecie narzędziem, dzięki któremu instytucje mogą wspólnie przeciwdziałać, monitorować i rozwiązywać sprawy z obszaru przestępstw finansowych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Biznes Ludzie Startupy
Polacy znaleźli sposób na boty. Potężna niechęć społeczeństwa
Biznes Ludzie Startupy
Do naszego jadłospisu trafią algi, glony i owady. Polska może być liderem
Biznes Ludzie Startupy
Polki rewolucjonizują usługi krawieckie. Zrozumiały pokolenie Z i zarabiają
Biznes Ludzie Startupy
Ta aplikacja ochroni Polaków. Wykryje szkodliwe związki
Biznes Ludzie Startupy
Dotyk przez internet? Tak, to już możliwe, Polacy zbliżą narody