Dzięki sztucznej inteligencji nauczyciele dostaną „supermoce"

Algorytmy wyręczą nauczycieli w powtarzalnych zadaniach, zbadają emocje uczniów podczas lekcji i pomogą w spersonalizowanym toku nauczania.

Publikacja: 13.06.2023 01:47

Zespół ukraińskiego start-upu Preply, który zbudował innowacyjną platformę do nauki języków oraz zda

Zespół ukraińskiego start-upu Preply, który zbudował innowacyjną platformę do nauki języków oraz zdalnych korepetycji, liczy, że teraz motorem zmian w edukacji stanie się sztuczna inteligencja

Foto: Preply

Ukraiński start-up stworzył platformę, która ma stanowić przełom w nauczaniu – w założeniu innowacja ta ma zmniejszyć obciążenie pracą nauczycieli. Do tej pory wskazywano głównie, że ChatGPT to zagrożenie dla miejsc pracy i systemu edukacji. Preply chce pokazać, że nowatorska technologia nie musi wcale być rewolucyjnym wstrząsem. – Open AI szacuje, że 80 proc. wszystkich zawodów będzie do pewnego stopnia zautomatyzowane. W dłuższej perspektywie dotknie to wszystkich – mówi Dmytro Voloshyn, współzałożyciel Preply, internetowej platformy do nauki języków. I zastrzega, że zawód nauczyciela będzie nadal istnieć, a algorytmy pomogą w jego profesjonalizacji.

– Dadzą nauczycielom „supermoce”, uwalniając od monotonnych zadań – dodaje.

Nauka dla każdego

Ukraiński start-up, wykorzystując inteligentny algorytm w celu znalezienia najlepszego nauczyciela dla każdego ucznia, zidentyfikował sześć wyzwań, którym sektor edukacji, a zwłaszcza nauczanie języków, musi stawić czoła, rozważając, w jaki sposób AI może pomóc je pokonać. Pierwsze to dostępność.

– Zajęcia online stanowiły przełom w dostępie do nauki języków. Dzięki narzędziom do wideokonferencji i platformom edukacyjnym online, ograniczenia geograficzne nie stanowią już bariery – każdy może teraz uzyskać dostęp do indywidualnych lub grupowych lekcji – wyjaśnia Voloshyn. – Indywidualne nauczanie jest najskuteczniejsze, ale ma swoje ograniczenia, takie jak dostępność wykwalifikowanej kadry w określonych lokalizacjach. Personalizowane lekcje ze wsparciem sztucznej inteligencji poprawią efektywność nauki języków i uczynią ją dostępną i przystępną cenowo – kontynuuje.

Czytaj więcej

ChatGPT wkracza do zabawek i będzie rozmawiać z dziećmi. To ma być wielki hit

Jego zdaniem AI pomoże też uporać się z największym problemem, przed którym obecnie stoi kadra pedagogiczna – dostosowaniem programu nauczania do indywidualnych potrzeb, zdolności i zainteresowań uczniów. Jedną z zalet sztucznej inteligencji jest bowiem możliwość personalizacji. Preply podaje kilka przykładów zastosowań: na podstawie treści zajęć, które już się odbyły, można tworzyć np. materiały i zadania domowe dostosowane do indywidualnych potrzeb uczniów. – Takie podejście nie tylko sprawia, że nauka jest bardziej interesująca i motywująca, ale też pozwala uczniom rozwijać się w swoim własnym tempie – przekonuje Dmytro Voloshyn.

Ale AI może być też idealnym narzędziem do „utrzymania” uwagi uczniów. – Możliwe jest analizowanie emocji uczniów za pomocą technologii rozpoznawania twarzy i analizy ekspresji twarzy. Inteligentne algorytmy mogą identyfikować różne emocje, takie jak radość, smutek, złość, strach i zdziwienie, monitorując ruchy i mimikę twarzy podczas wideorozmowy. Te dane mogą być następnie wykorzystywane do udzielania nauczycielom wskazówek, które pomogą poprawić zachowanie i postawę uczniów. Sztuczna inteligencja może wykryć moment, gdy uczeń zaczyna tracić zainteresowanie procesem nauki języka, co oznacza, że możemy powiadomić nauczyciela i zalecić działania przywracające uwagę ucznia – wskazuje Voloshyn.

Ponadto sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do gromadzenia i analizy dużych ilości danych dotyczących wyników uczniów, identyfikowania wzorców i tendencji oraz sugerowania zmian.

Językowy Uber i Airbnb

Preply, serwis do wyszukiwania korepetytorów online (działający również w formie benefitu pracowniczego), ma centralę w Kijowie i oddziały w USA i Hiszpanii. Jak twierdzą twórcy spółki, przyglądają się temu, co robią Airbnb, eBay oraz Uber i starają się zrobić to samo dla rynku edukacyjnego.

W 2015 r. ten tzw. edtech dostał wsparcie Techstars Berlin (jeden z najbardziej znanych na świecie akceleratorów). Zainwestował w niego też Przemysław Gacek, założyciel Grupy Pracuj. Firma w sumie we wszystkich rundach finansowania zgromadziła już ponad 100 mln dol. (tylko w ub.r. trafiło do niej 50 mln dol.). Dziś ta sieć usług e-learningowych działa w ponad 30 krajach. Wśród inwestorów ma m.in. Owl Ventures z Doliny Krzemowej, Swisscom Ventures, czy Orbit Capital.

Biznes Ludzie Startupy
Polska AI wzbudziła kontrowersje i podbiła Amerykę. Firma z astronomiczną wartością
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Biznes Ludzie Startupy
Firma z Polski odchudzi Włochów i Hiszpanów. Ta technologia zyskała uznanie w Europie
Biznes Ludzie Startupy
Oko zamiast gotówki i dowodu. Polska firma rewolucjonizuje płatności
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma zadba o łączność NATO. Celuje też w sieć 6G
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Biznes Ludzie Startupy
Ten polski pojazd może być światowym hitem. Jeździ, pływa, lata
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku