Mindgram powstał w br. To więc biznesowy noworodek. Ale już jego projekt niczym magnes przyciąga inwestorów (pieniądze wykładają fundusze Pamoja Capital oraz Market One Capital, znany z inwestycji m.in. w Booksy, Brainly czy Packhelp). Spółka liczy, że dzięki temu wsparciu zbuduje pozycję lidera w kraju i ruszy za granicę.
Trend przyszedł zza oceanu
Mindgram to platforma wsparcia psychologicznego i rozwoju osobistego dla pracowników i ich rodzin, działająca w modelu subskrypcyjnym (opłacana przez pracodawców). Umożliwia dostęp do dziesiątków warsztatów grupowych w ramach miesięcznych pakietów. Dzięki współpracy z zespołem doświadczonych psychologów i trenerów personalnych ma zapewniać bezpieczny i poufny dostęp do indywidualnej opieki terapeutycznej oraz tzw. coachingu osobom zmagającym się m.in. ze stresem, z wypaleniem zawodowym oraz silnymi emocjami.
CZYTAJ TAKŻE: Polska aplikacja pomoże walczyć z covidową depresją
Moment na ruszenie z takim biznesem, w okresie trwającej od ponad roku pandemii, Małgorzata Ohme znalazła idealny. W realizacji wspomagają ją Jakub Zieliński i Adam Plona, były prezes platformy Domodi.
Pomysł na Mindgrama urodził się, gdy w Polsce pandemia wchodziła w kulminacyjną fazę drugiej fali zachorowań w listopadzie 2020 r. – Polacy już ponad pół roku znajdowali się wtedy w społecznej izolacji, a symptomy wypalenia zawodowego i różnych kryzysów psychicznych widzieliśmy wśród wielu naszych znajomych. Gosia od dawna czuła potrzebę wykorzystania swojej wiedzy i potencjału, by zbudować platformę wsparcia dla osób, które tego potrzebują – wspomina Plona.