Apple ku wielkiemu zaskoczeniu branży wypuścił pierwszy od czterech lat nowy odtwarzacz MP3, choć sprzedaż takich urządzeń jest już niewielka.
iPod Touch trafił już do sprzedaży internetowej w ponad 20 krajach, jest dostępny w kilku kolorach, najprostszy model z 32GB pamięci kosztuje 199 dol., a najdroższy – 256GB już 399 dol.
Analitycy szybko wytknęli, że mimo iż ostatni iPod trafił na rynek cztery lata temu, to obecny jest dalej w takiej samej obudowie. Wnętrze jednak mocno się różni. – Procesor A10 Fusion jest dwa razy szybszy – wyjaśnia Greg Joswiak, wiceprezes Apple’a, szef marketingu produktu.
CZYTAJ TAKŻE: Apple zaskoczył. Wprowadzi nowego iPoda
Firma nie podała, jakie ma cele, z ostatniej linii iPod Nano oraz iPod Shuffle wycofała się w 2017 r. Od 2013 r. nie podaje danych o ich sprzedaży, kiedy to – w ujęciu ilościowym – spadła poniżej 20 mln rocznie. Szczyt przypadł na 2008 r., kiedy to nabywców znalazło aż 55 mln sztuk.
Ten segment rynku drastycznie się skurczył po boomie na smartfony, które z powodzeniem przejęły nie tylko funkcję aparatu fotograficznego, ale też dyktafonu czy właśnie odtwarzacza MP3.
Jak pisaliśmy kilka lat temu w „Rzeczpospolitej”, według danych firmy Euromonitor International w 2015 r. sprzedaż odtwarzaczy MP3 w Polsce warta była już tylko ok. 18 mln zł i w trzy lata spadła o 50 proc. Kategoria przestała już być wyodrębniana w comiesięcznych raportach sprzedażowych z rynku elektroniki użytkowej, ale nie znaczy to, iż zniknęła.
CZYTAJ TAKŻE: Tesla z logo nadgryzionego jabłka? Ujawniono tajny plan Apple
– iPod to w Polsce produkt niszowy, jego funkcje plus łączność telefoniczną ma każdy smartfon, dlatego nie spodziewamy się wielkich zmian na rynku po ogłoszeniu ich powrotu – mówi Wioletta Batóg, rzecznik MediaMarkt.
– W ciągu ostatniego miesiąca zainteresowanie urządzeniami z kategorii MP3 w naszym serwisie jest niższe o 21 proc. niż rok temu. Jak pokazują nasze dane, MP3 wciąż jednak cieszą się popularnością w pewnych grupach konsumenckich – mówi Tomasz Jankowski, rzecznik Ceneo.pl. – Urządzenia mają bowiem pewną przewagę nad smartfonami. Są mniejsze, łatwiejsze w obsłudze i bardziej praktyczne.
CZYTAJ TAKŻE: Winyle i CD miały umrzeć, a tu niespodzianka
Chętnie korzystają z nich m.in. osoby aktywne fizycznie. Być może połączenie cech MP3 z możliwościami, jakie dają smartfony, sprawi, że tego typu urządzenia znów zyskają na popularności – dodaje.
Pomóc mogą dodatkowe opcje. Nowy iPod będzie mógł być częścią platformy FaceTime, ogłoszonej niedawno, która ma służyć np. do czatów wideo. Niewielki sprzęt będzie też pracować z aplikacjami wykorzystującymi rozszerzoną rzeczywistość czy subskrypcją gier, co Apple zapowiedział w marcu. Do tego dochodzą dobrej jakości kamera, wi-fi oraz Bluetooth.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.