Od koncernu z Cupertino użytkownicy dostaną w tym roku pudełko z telefonem, w którym zabraknie jednak słuchawek i ładowarki. Jak widać, firma z logo nadgryzionego jabłka wprowadza nowy standard, który pozwoli jej w przyszłości zarabiać dodatkowo na takich akcesoriach.

Sam iPhone ma być kompatybilny z siecią 5G. Dostępne będą dwa modele: 5,4 (iPhone 12 Mini) oraz 6,1-calowy (iPhone 12 Max). Sprzęt wyróżniać mają ekran OLED Super Retina, aluminiowa obudowa i procesor A14.

CZYTAJ TAKŻE: Boom na smartfony 5G. Apple w ogonie?

Eksperci przewidują, że pojawią się również dwa modele w wersji Pro. Te otrzymają m.in. potrójny aparat z laserowym radarem Lidar oraz wydajną baterię o pojemności 3687 mAh, przy czym wersja Pro Max otrzyma ekran o przekątnej 6,7-cala.

W połowie października iPhone 12 ma trafić do sprzedaży w Polsce. Cen na razie nie ujawniono.