Nadchodzi era „OK, Google”

Wirtualni pomocnicy opanują nasze smartfony, domy i samochody. I przemówią po polsku.

Publikacja: 14.01.2019 20:33

Nadchodzi era „OK, Google”

Foto: Pixabay

Gigant stojący za najpopularniejszą wyszukiwarką internetową przeniesie nasze relacje z technologią w zupełnie nowy wymiar. Google od 16 stycznia uruchamia nad Wisłą asystenta głosowego. Miała temu towarzyszyć wieczorna konferencja we wtorek, ale koncern niespodziewanie z niej zrezygnował. Rozwiązanie, którego popularność na świecie rośnie niezwykle szybko, do tej pory kierowane było głównie do osób anglojęzycznych. Teraz taki inteligentny wirtualny pomocnik przemówi po polsku.

Umożliwi to sterowanie urządzeniami i wyszukiwanie w internecie bez użycia rąk i ekranu – jedynie za pomocą mowy. Eksperci nie mają wątpliwości, że to początek rewolucji i wskazują, że komunikacja ze sprzętami za pomocą języka mówionego, bez użycia klawiatury czy konieczności fizycznego kontaktu z urządzeniem, jest bardziej naturalna i otwiera przed technologią zupełnie nowe możliwości. Do tej pory mogli o tym się przekonać Amerykanie, Chińczycy, Francuzi czy Niemcy. Teraz tej innowacji zasmakują Polacy.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Gadżety
Wiadomo już, ilu Polaków ma smartwatcha lub „smart” opaskę. To przyszłość medycyny
Gadżety
Ten sprzęt Apple może być hitem. Polacy w światowej czołówce
Gadżety
Samsung podsumował 2024 rok. Utrzymał pozycję globalnego lidera rynku telewizorów
Gadżety
To miał być rewolucyjny gadżet. Tysiące klientów nie odzyskają pieniędzy
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Gadżety
„Tani" iPhone trafia do sklepów. Wielka nadzieja dla słabnącej sprzedaży Apple