Pojawiło się sporo innowacyjnych funkcji w dobrze znanych „obudowach” – Apple nie okrasił premiery nowymi, przełomowymi urządzeniami. A do tego jest drogo. Oczywiście w centrum uwagi znalazł się iPhone 14. Firma z logo nadgryzionego jabłka wprowadzi na rynek cztery wersje tego sprzętu: poza podstawową znajdą się również aparaty 14 Plus oraz 14 Pro i 14 Pro Max.
Model 14 Plus ma różnić się od podstawowej wersji wyłącznie rozmiarem wyświetlacza i akumulatora. Smartfony wyposażono w zależności od modelu w ekrany OLED o przekątnej 6,1 i 6,7 cala. W urządzeniach poprawiono możliwości kamery, która pozwala robić jeszcze lepsze zdjęcia i filmy. Obiektyw przedni po raz pierwszy wzbogacono o autofocus, a dodatkową tylną kamerę o wyjątkowy system stabilizacji obrazu. Telefony dostępne są w technologii 5G oraz działają z wirtualną kartą SIM (tzw. e-SIM). Dodatkowo sprzęt wyposażony w zaawansowany żyroskop i akcelerometr ma mieć funkcję wykrywania wypadków (tzw. Crash Detector w razie kolizji samochodowej zaalarmuje służby ratunkowe). Teraz iPhone będzie obsługiwał też łączność satelitarną w sytuacjach wymagających nagłej pomocy (usługa SOS ma być dostępna dla wiadomości tekstowych).