Nabywców znalazło 56,9 mln komputerów wobec 80,2 mln rok wcześniej - odnotował Reuters. Z grona pięciu największych producentów ocenianych przez IDC najgorzej wypadł Apple ze spadkiem sprzedaży aż o 40,5 proc. do 4 mln sztuk, przed Dell Technologies (-31 proc.) oraz Lenovo Group, Asus Computer i HP. Mimo obniżek cen producenci i sklepy zachowają duże zapasy sprzętu. Potrwa to do połowy roku, a nawet do III kwartału - uważa Jitesh Ubrani z działu badawczego IDC.
W lutym Apple informował, że wartość sprzedaży jego komputerów Mac - rosnąca w czasie pandemii, gdy popularna stała się telepraca - zmalała w IV kwartale o 29 proc. do 7,7 mld dol., a w ciągu ostatniego roku skurczyła się o 46 proc.
„Wstępne dane oznaczają koniec popytu z okresu koronawirusa i co najmniej powrót do sytuacji sprzed pandemii. Liczba sprzedanych komputerów była wyraźnie mniejsza od 59,2 mln z I kwartału 2019 i 60,6 mln z I kwartału 2018. Przerwa we wzroście i w popycie zapewni łańcuchowi dostaw pewną swobodę dokonania zmian, bo wiele fabryk zaczyna zastanawiać się nad opcjami produkcji poza Chinami” - pisze IDC.
Czytaj więcej
Sprzedaż telefonów komórkowych na świecie raptownie spada. Z danych firmy Canalys wynika, że w IV kwartale dostawy urządzeń na rynek skurczyły się o 17 proc. Wielkimi przegranymi są chińscy producenci.
- Mniejszy popyt dotyczy wszystkich rodzajów komputerów, wynika ze wzrostu stóp procentowych w USA, Europie i w innych krajach, bo najważniejsze tam jest teraz zmniejszenie inflacji - wyjaśnił Ishan Dutt, analityk firmy badania rynków technologii firmy Canalys z Singapuru.
