Japoński współwłaściciel Ubera i WeWork, ze sprzedaży akcji swojego biznesu telefonii mobilnej chce pozyskać 2,4 bln jenów (21,1 mld dolarów).
Konglomerat technologiczny zaoferuje inwestorom 1,6 mld akcji po maksymalnie 1500 jenów za walor. Przy tej cenie wartość sprzedawanej firmy telekomunikacyjnej sięga 7,18 bilionów jenów. Widełki cenowe zostaną podane 30 listopada, a cenę ostateczną inwestorzy poznają 10 grudnia, informuje Bloomberg.
– Nastroje na rynku nie są tak dobre jak kiedyś i apetyt inwestorów może nie być duży – ostrzega Yasuhide Yajima, główny ekonomista tokijskiego NLI Research Insttitute.
Telekomunikacyjny operator z grupy SoftBanku może znaleźć się pod presją cenową. NTT DoCoMo, największa japońska firma telefonii mobilnej już zapowiedział cięcie stawek o 40 proc. Na obniżkę cen naciska rząd.
Masayoshi Son, założyciel SoftBanku pieniądze z IPO zamierza przeznaczyć na inwestycje w startupy technologiczne. Mówi się, że może kupić takie firmy jak Revolut czy Oaknorth.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.