Wyniki koncernu Alphabet, właściciela Google, okazały się lepsze od prognoz, ale inwestorzy zareagowali na nie wyprzedażą akcji, które traciły nawet 3 proc. w handlu posesyjnym.
Alphabet miał w czwartym kwartale 2018 r. 39,27 mld dolarów przychodu, o 22 proc. więcej niż w takim samym okresie rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 8,9 mld dol.
Inwestorom nie spodobało się jednak, że wydatki kapitałowe Alphabet sięgnęły 7,4 mld dol. gdy średnia prognoz mówiła o 5,63 mld dol. Spółka płaci coraz więcej innym firmom (np. koncernowi Apple) za to, by jej wyszukiwarka i inne aplikacje były preferowane na ich urządzeniach mobilnych.
CZYTAJ TAKŻE: Technologiczni giganci wydają rekordowe sumy na lobbing. Przoduje Google
– Wygląda na to, że Wall Street przejęła się dużymi wydatkami spółki na badania i rozwój oraz jej wydatkami kapitałowymi, które przyćmiły duży wzrost przychodów – twierdzi Colin Sebastian, analityk spółki Robert W. Baird.
– Spodziewamy się, że liczony rok do roku wzrost wydatków kapitałowych będzie zwalniał. Staramy się to zrobić dobrze. Zarówno nadmierne jak i zbyt małe inwestycje nie są dobre dla alokacji zasobów – przekonuje z kolei Ruth Porat, dyrektor finansowa Alphabet.
CZYTAJ TAKŻE: Zuckerberg zwiększył majątek o 6 mld dolarów w jeden dzień
W tym sezonie raportów kwartalnych pozytywnie zaskoczyły wynikami m.in.: Facebook i Amazon. W efekcie akcje Facebooka zyskały od początku roku aż 29 proc. a Amazona wzrosły o 9 proc. Netflix, co prawda rozczarował przychodem, ale jego papiery mimo to zyskały w tym roku 31 proc. Apple ustawił nisko poprzeczkę, mocno obniżając wcześniej prognozę wyników, ale jego akcje zdrożały w tym roku o ponad 8 proc.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.