Rząd wreszcie zajmie się Uberem. To dziesiąte podejście

Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów rozpatrywany będzie projekt nowelizacji ustawy o transporcie. Planowane regulacje mają uwzględniać w prawodawstwie działalność takich pośredników w przewozach osób, jak Uber, czy Taxify, czyli aplikacji, które do tej pory wymykały się obowiązującym przepisom.

Publikacja: 01.04.2019 18:29

Uber to rewolucyjna aplikacja kojarząca pasażerów z kierowcami z niej korzystającymi, założona w 200

Uber to rewolucyjna aplikacja kojarząca pasażerów z kierowcami z niej korzystającymi, założona w 2009 roku w USA przez Travisa Kalanicka i Garetta Campa

Foto: Flickr

Projekt resortu infrastruktury, po dwóch latach prac, znalazł się wreszcie w porządku obrad rządu. To już dziesiąta jego wersja. Jeśli rząd przyjmie ją, projekt noweli trafi do Sejmu. Założenie jest takie, by nowe regulacje weszły w życie od początku przyszłego roku. Eksperci twierdzą, że może być to jednak bardzo trudne, choćby z uwagi na złożoność przepisów i sześciomiesięczne vacatio legis.

CZYTAJ TAKŻE: Rząd chce sięgnąć do kieszeni Ubera

– Po długotrwałym procesie przygotowywania tego projektu widzimy jak bardzo prawo nie nadąża za innowacjami. Na szczęście udało się wypracować możliwie najlepszy kompromis. Projekt ustawy uwzględnia praktykę rynkową, czyli obecność – obok tradycyjnych usług taksówkowych – również te cyfrowe – mówi nam Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP.

Jak zaznacza, planowana nowelizacja godzi zatem trzy światy – tradycyjne korporacji taxi, taksówkarzy jeżdżących z aplikacjami mytaxi, czy itaxi, a także takich operatorów przewozów, jak Uberi i Taxify. – Ministerstwu Infrastruktury udało się wypracować chyba jedyny możliwy kompromis, który nie ogranicza działalności żadnej z grup. Niewątpliwie w komisji sejmowej toczyć będą się jednak zażarte dyskusje – podkreśla.

CZYTAJ TAKŻE: Taksówkarze mają dość Ubera. Będzie potężny protest

Jego zdaniem to sprawia, że termin wejścia w życie ustawy w styczniu 2020 r. może nie zostać dotrzymany.

Projekt resortu infrastruktury, po dwóch latach prac, znalazł się wreszcie w porządku obrad rządu. To już dziesiąta jego wersja. Jeśli rząd przyjmie ją, projekt noweli trafi do Sejmu. Założenie jest takie, by nowe regulacje weszły w życie od początku przyszłego roku. Eksperci twierdzą, że może być to jednak bardzo trudne, choćby z uwagi na złożoność przepisów i sześciomiesięczne vacatio legis.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny