Biały Dom wpisał chińskich potentatów na czarną listę. Za podróbki

Jedna z największych firm na świecie działająca na rynku e-handlu, konglomerat Alibaba, do którego należy m.in. popularny serwis Aliexpress, został wpisany na czarną listę przez departament handlu.

Publikacja: 02.05.2019 22:39

Biały Dom wpisał chińskich potentatów na czarną listę. Za podróbki

Foto: Bloomberg

Nie jest to pierwszy raz, gdy któraś z platform należących do konglomeratu Alibaba wzywana jest do sądu w USA. Ten rok jest już trzecim z rzędu, gdy amerykańscy prawnicy z ramienia rządu USA oskarżają platformę Taobao (powiązaną z Alibabą) o kradzież numerów IP. Azjatycka firma twierdzi jednak, że podjęła już wcześniej kroki, aby wyeliminować oszustów ze swojego portalu. I wpłynęła na aresztowanie prawie 2 tys. osób oraz zamknięcie 1282 oddziałów dystrybucji oraz produkcji.

CZYTAJ TAKŻE: Człowiek, który pokonał Amazona

Amerykanie zauważyli podjęte przez Alibabę kroki, jednak twierdzą, że nadal nagminnym procederem są pojawiające się w dużych ilościach produkty naruszające prawa autorskie. Kolejnym problemem, którego dopatrzyli się amerykańscy urzędnicy są problemy z usuwaniem takich produktów ze strony azjatyckiego potentata.

Alibaba w oświadczeniu, które przekazała portalowi TechCrunch twierdzi, że nie zgadza się z decyzją Amerykanów. “Nasze wyniki i praktyki są uznawane za najlepsze w branży na całym świecie, jesteśmy liderami” – zauważa. Dodatkowo firma twierdzi, że w tym roku żadne ze stowarzyszeń branżowych nie odnotowało jakichkolwiek niezgodności dotyczących ich działań.

Konglomerat Alibaba nie jest jedyną firmą działającą w tej branży, która została umieszczona na pechowej liście. Jak donosi TechCrunch, Amerykanie oskarżyli również chińską konkurencję giganta. Firma Pinduoduo jest trzecim co do wielkości graczem na rynku e-commerce w Państwie Środka. Urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych wpisali firmę na czarną listę po raz pierwszy od czasu powstania serwisu. Portalowi zarzuca się łamanie praw własności intelektualnej oraz rozprowadzanie podróbek produktów z Zachodu. Waszyngton uznał takie praktyki za niebezpieczne dla gospodarki USA.

CZYTAJ TAKŻE: Szef Alibaby: praca po 12 godzin dziennie to błogosławieństwo

Sytuacja związana z Alibabą i Pinduoduo z pewnością nie wpłynie na poprawę klimatu chińsko-amerykańskich negocjacji handlowych, które mają znajdować się obecnie w ostatniej fazie.

Globalne Interesy
„Zabójca Starlinków”. Rosja przygotowuje mocną odpowiedź Muskowi i USA
Globalne Interesy
Starship zabierze na Marsa humanoidy. Elon Musk podał datę misji
Globalne Interesy
Rosyjskie firmy panicznie boją się pokoju. Absurdalny apel
Globalne Interesy
Europejski konkurent Starlinka rośnie jak szalony. Jest w stanie zastąpić system Muska?
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Globalne Interesy
Odwołany prezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA. Za Falcona?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń