Prezes WeWork odchodzi, by ratować debiut giełdowy

Kontrowersyjny prezes i współzałożyciel firmy WeWork Adam Neumann zgodził się ustąpić ze stanowiska. Powiedział, że robi to „dla dobra firmy”.

Publikacja: 25.09.2019 09:52

Prezes WeWork odchodzi, by ratować debiut giełdowy

Foto: Bloomberg

Według BBC, to dymisja ze skutkiem natychmiastowym, Jednak Neumann pozostanie w firmie jako prezes niewykonawczy. Od kilku dni członkowie zarządu startupu domagali się, aby Adam Neumann wycofał się z firmy i w ten sposób pomógł uratować debiut giełdowy przedsiębiorstwa.

CZYTAJ TAKŻE: Na giełdę idzie kontrowersyjny jednorożec. Wycena: 47 mld dol.

Debiut giełdowy WeWork – firmy oferującej przestrzeń biurową dla startupów i firm technologicznych – miał być największym IPO 2019 roku po Uberze. Jednak zamiast na firmie, cała uwaga mediów i inwestorów skupiła się na prezesie firmy.

Najpierw inwestorzy i analitycy skrytykowali urospekt emisyjny firmy, potem doszło do drastycznego zmniejszenia wyceny WeWork, a następnie postanowiono debiut całkowicie zawiesić. Eksperci nie są zgodni co do tego, czy model biznesowy firmy jest w stanie przetrwać nadchodzącą – ich zdaniem – recesję.

Na dodatek amerykańska prasa zaczęła opisywać dość kontrowersyjne zachowania prezesa firmy Adama Neumanna. „Wall Street Journal” napisał, że Neumann zostawił na pokładzie samolotu pudełko po płatkach śniadaniowych wypełnione marihuaną. Zrobił to w obawie przed oskarżeniem o przemycanie narkotyków, ponieważ był to lot był międzynarodowy z USA do Izraela.

""

cyfrowa.rp.pl

„WSJ” napisał także o dość kontrowersyjnych poglądach i zachowaniu Neumanna, który marzy o zostaniu prezydentem świata, a przynajmniej premierem Izraela oraz o wiecznym życiu. Neumann chce też ekspandować biznes WeWork na Marsa, a także zostać pierwszym trylionerem. Dziennik pisze też, że w sprawy firmy zaangażowana jest żona prezesa, jako wiceprezes startupu, która kiedyś zwolniła z pracy kilka osób, ponieważ „nie polubiła ich energii”.

CZYTAJ TAKŻE: Startupy nakręcają popyt na biura coworkingowe

Po dymisji Adama Neumanna WeWork mają zarządzać wspólnie dwaj dyrektorzy: Sebastian Gunningham i Artie Minson. Prawdopodobnie nie dojdzie też do planowanego na październik debiutu giełdowego spółki. WeWork informuje, że „analizowany jest optymalny czas na przeprowadzenie IPO”.

Japoński gigant inwestycyjny Softbank szacuje wartość firmy na 47 mld dolarów. WeWork w 2010 roku miało jedno biuro na wynajem w Nowym Jorku. Teraz powierzchnie biurowe na wynajem oferuje już w 500 lokalizacjach u 29 krajach na całym świecie.

Według BBC, to dymisja ze skutkiem natychmiastowym, Jednak Neumann pozostanie w firmie jako prezes niewykonawczy. Od kilku dni członkowie zarządu startupu domagali się, aby Adam Neumann wycofał się z firmy i w ten sposób pomógł uratować debiut giełdowy przedsiębiorstwa.

CZYTAJ TAKŻE: Na giełdę idzie kontrowersyjny jednorożec. Wycena: 47 mld dol.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny