Na zlecenie Ministerstwa Gospodarki ma powstać specjalna aplikacja na smartfony, która pozwoli na precyzyjną geolokalizację obywateli. Oficjalnie chodzi o to, by dostarczać im najnowszych informacji zdrowotnych oraz informacji na temat pandemii koronawirusa. W praktyce jednak aplikacja pozwoli na śledzenie obywateli Hiszpanii i sprawdzanie, czy faktycznie stosują się do zaleceń rządu: siedzą w domach i unikają niepotrzebnych podróży – informuje dziennik „El Pais”.
CZYTAJ TAKŻE: Rząd USA wykorzysta dane z telefonów do śledzenia chorych
W związku z wybuchem pandemii Ministerstwo Zdrowia zyskało nowe, nadzwyczajne uprawnienia, które mają umożliwić mu walkę z koronawirusem. Aplikacja, która powstaje ma być jednym z elementów zarządzania kryzysem, jaki wywołał koronawirus.
Bloomberg
Aplikacja ma pomóc użytkownikom określić, czy faktycznie mogą być zarażeni koronawirusem. Wystarczy wprowadzić dane na temat objawów choroby, a aplikacja udzieli dalszych wskazówek: czy istnieje prawdopodobieństwo choroby, a jeśli tak, to co należy dalej zrobić, z kim się skontaktować i jak dalej postępować, by nie zarażać kolejnych osób.