Pod koniec marca pojawiły się pierwsze informacje na temat rozmów zmierzających do przejęcia Discorda. Jest to platforma służąca do rozmów głosowych i komunikacji za pomocą wiadomości tekstowych, z której chętnie korzystają m.in. gracze komputerowi. Gigant prawdopodobnie chciał powiązać Discorda ze swoim ekosystemem Xbox.
CZYTAJ TAKŻE: Żołnierze będą widzieć przez ściany. Megakontrakt Microsoftu
Discord zakończył jednak rozmowy z Microsoftem i planuje skupić się na rozwoju działalności jako samodzielny podmiot – dowiedział się Bloomberg od osób zaznajomionych ze sprawą. Odrzucona oferta opiewała na 12 mld dol.
Firma skoncentruje się na budowie platformy czatu i zarabianiu na bazie użytkowników, która szybko wzrosła podczas pandemii. Discord posiada około 140 mln użytkowników.
W grudniu platforma zebrała 100 mln dol. w rundzie prywatnego finansowania, w której wyceniono ją na 7 mld dol. Zakupem Discorda interesują się również inne firmy. Według nieoficjalnych informacji także Twitter wyraził zainteresowanie przyjęciem. Inne firmy, które rozmawiały o przejęciu lub inwestycji w Discorda w ostatnich tygodniach, wyceniają platformę na 15-18 mld dol.