W walce o białoruskie firmy IT chce nas ubiec Litwa. Mamy jednak asa

Dziesiątki białoruskich firm sektora informatyczno-technologicznego chcą przenieść swój biznes za granicę. O białoruskich informatyków z Polską i Ukrainą ostro konkuruje Litwa.

Publikacja: 12.10.2020 07:08

Choć Aleksander Łukaszenko utrudnia emigrację firm IT, Litwa i Polska przyciągają je licznymi zachęt

Choć Aleksander Łukaszenko utrudnia emigrację firm IT, Litwa i Polska przyciągają je licznymi zachętami

Foto: AFP

Już ponad 80 białoruskich firm IT sprawdza możliwość przeniesienia się na Litwę, pisze portal Delfi. Nasz sąsiad proponuje czołowym białoruskim firmom wygodne warunki działalności. Pozwala na otwieranie rachunków w firmach oferujących usługi elektroniczne; prostą i szybką rejestrację, wsparcie przy zapoznaniu się z legislacją i znalezieniu siedzib.

– Aktywnie kontaktujemy się z dziesiątkami z nich, liczba zainteresowanych stale się zmienia. Przeważają wnioski od firm technologicznych, ale nie tylko. Emigracją są też zainteresowani gracze innych sektorów. Jednak ponieważ proces podejmowania decyzji jest tajny, to konkrety będziemy mogli podać dopiero po podjęciu decyzji – wyjaśnił Mantas Katinas dyrektor firmy Inwestuj na Litwie, zajmującej się pomocą zagranicznemu biznesowi.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Globalne Interesy
„Złota kopuła” Trumpa ma ochronić Amerykę. Zbuduje ją najbogatszy człowiek świata?
Globalne Interesy
Ogromna awaria Spotify. Nie działa na całym świecie
Globalne Interesy
Multimiliarder tworzy nowy serwis społecznościowy. To cios w Muska i Zuckerberga
Globalne Interesy
Meta wyszkoli AI na wpisach na Facebooku. Będą kontrowersje
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Globalne Interesy
Nie Trzaskowski, Nawrocki czy Mentzen. To ci kandydaci podbili internet po debacie