W Ameryce rządy stawiają na kryptowaluty. Potężne protesty

Niewielkie państwo w Ameryce Środkowej może stać się iskrą, która wywoła rewolucję w świecie finansów. Salwador z początkiem września zdecydował bowiem, że wirtualna waluta będzie oficjalnym środkiem płatniczym w tym kraju.

Publikacja: 12.09.2021 12:47

W Ameryce rządy stawiają na kryptowaluty. Potężne protesty

Foto: Adobe Stock

Prezydent Nayib Bukele kazał, by kupić 200 bitcoinów, dzięki czemu zasoby kraju w tej walucie wzrosły dwukrotnie. To był początek zmian, ale wdrożenie nie poszło jednak tak łatwo. Bukele obiecał każdemu użytkownikowi państwowej apki dla tej waluty odpowiednik 30 dol. w bitcoinach, tyle że cyfrowy portfel promowany przez Salwador, o nazwie Chivo Wallet, nie był dostępny w sklepach Apple’a czy Google’a. Z kolei, gdy aplikacja pojawiła się w sklepie Huawei, nie była w stanie obsłużyć potężnej liczby rejestrujących się jednocześnie użytkowników. Wybuchły protesty przeciwników kryptowalut, a oliwy do ognia dolał fakt, że kurs bitcoina spadł o ponad 10 proc. Bukele uspokaja, że tak jest z każdą innowacją. – Nie wszystko uda się osiągnąć w jeden dzień czy nawet miesiąc – przekonywał.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Globalne Interesy
Pierwsze latające auta wkrótce trafią do sprzedaży. Znamy ceny
Globalne Interesy
To będzie bitwa gigantów. Ten nowy smartfon ma mocno uderzyć w iPhone'y Apple'a
Globalne Interesy
Bill Gates ujawnił, kiedy rozda 200 mld dol. Dostało się mocno Muskowi
Globalne Interesy
Cła Trumpa pomagają spółce Elona Muska. To mogą być prawdziwe żniwa
Globalne Interesy
Popularna aplikacja znika dziś z rynku. Z czego mogą w zamian korzystać internauci?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem