Aktualizacja: 02.03.2025 10:39 Publikacja: 29.11.2021 17:39
Założyciel Twittera Jack Dorsey
Foto: Cole Burston/Bloomberg
- Zdecydowałem się odejść z Twittera, bo uznałem, że firma jest gotowa by uniezależnić się od swoich twórców - stwierdził Dorsey.
Urodzony w 1976 roku Dorsey był jednym z założycieli Twittera i od 2015 r. prezesem tej spółki. W ostatnich latach łączył tę funkcję z kierowaniem firmą Square specjalizującą się w płatnościach cyfrowych. W zeszłym roku fundusz Elliot Management próbował wymóc rezygnację Dorseya. Paul Singer, prezes tego funduszu, twierdził, że Dorsey nie powinien kierować jednocześnie obiema firmami i że lepiej byłoby, gdyby z jednej z nich zrezygnował.
Uruchomiona w 2003 r. platforma, która spopularyzowała wideorozmowy przez internet, w szczycie powodzenia miała ponad 300 mln użytkowników. Dziś jest ich dziesięć razy mniej, a Microsoft liczy, że przejdą na jego platformę Teams.
Twórcy ChatGPT wypuścili właśnie największy jak dotąd model AI, czyli GPT-4.5. W trakcie konwersacji bota ciężko już odróżnić od człowieka. Konkurencja z Chin liczy jednak, że przyciągnie szersze grono użytkowników radykalnie obniżając ceny.
Sieć satelitarnego internetu należąca do Elona Muska staje przed nowymi wyzwaniami. Zagrażają jej chiński konkurent wspierany przez państwo oraz usługa należąca do założyciela Amazona Jeffa Bezosa.
W UE powstały już firmy, które mają potencjał, by rzucić wyzwanie OpenAI czy Google Gemini. Dzieli je finansowa przepaść, ale mogą pójść ścieżką DeepSeeka.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Pojawienie się chińskiej AI spowodowało, że wiele firm rzuciło się na ten nowy model sztucznej inteligencji, co – ku zaskoczeniu ekspertów – doprowadziło do rekordowego wzrostu zapotrzebowania na chipy.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Elon Musk może być o krok od uratowania swojej wartej 44 miliardy dolarów inwestycji w serwis X. Reklamodawcy wracają, a wycena firmy rośnie. „Najlepszą rzeczą, jaka mu się przydarzyła, było postawienie na Trumpa” – mówi jeden z ekspertów.
Producent iPhone’ów był jednym z wielu reklamodawców, (w tym Amazon, Disney, Comcast, Warner Bros. Discovery i IBM), którzy wstrzymali wydatki na reklamę na platformie X po kontrowersyjnych postach jej właściciela Elona Muska. Teraz wraca do serwisu.
Amazon znacząco zwiększa liczbę reklam na platformie społecznościowej miliardera Elona Muska X, poinformował dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na informatorów. Koncern, podobnie jak wiele innych firm i domów mediowych, zrezygnował z reklam na platformie po kontrowersyjnych postach Elona Muska.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wystosowała pozew przeciwko Elonowi Muskowi za spóźnione ujawnienie zakupu dużego pakietu akcji Twittera – serwisu społecznościowego, który miliarder chwilę później przejął.
Założyciel Facebooka Mark Zuckerberg idzie w ślady Elona Muska i zmienia zasady moderacji treści, a tym samym reguły gry na platformach społecznościowych. To oddanie władzy użytkownikom i tryumf wolności słowa czy ukłon w stronę alt-prawicy i dominacji Donalda Trumpa?
W wywiadzie dla Radia ZET Magdalena Biejat, kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta, odniosła się do kwestii potencjalnych ingerencji w proces demokratyczny oraz roli, jaką odgrywają platformy społecznościowe. Wicemarszałek Senatu wyraziła swoje obawy związane z dezinformacją i manipulacjami w przestrzeni internetowej, wskazując na zagrożenia płynące z braku kontroli nad treściami.
Państwowa Komisja Wyborcza przyjrzała się sprawie słynnego konta w serwisie X, promującego Platformę Obywatelską. Nie stwierdziła nieprawidłowości, choć kontrowersje może budzić sposób, w jaki doszła do takich wniosków.
Kolejna kadencja Donalda Trumpa w Białym Domu to wielka niewiadoma dla amerykańskich gigantów technologicznych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas