Pracownicy wracający do pracy w amerykańskich biurach będą musieli pokazać stosowne zaświadczenie. Do tej pory wymagano jedynie pełnego zaszczepienia, bez konieczność przyjęcia tzw. boostera. Firma postanowiła jednak zaostrzyć swoje stanowisko po wzroście zakażeń związanych z wariantem Omikron.
Pracownicy, którzy nie przyjmą trzeciej dawki, będą mogli zgłosić chęć pracy zdalnej na pełen etat. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy z powodów zdrowotnych lub religijnych nie zostaną zaszczepieni.
Wobec pracowników, którzy nie podejmą żadnej decyzji (o zaszczepieniu lub pracy zdalnej), zostaną podjęte procedury dyscyplinarne, do których wlicza się rozwiązanie umowy – oświadczyła rzeczniczka Meta Platforms.
Czytaj więcej
Noszenie aplikacji w smartfonie, czy wydrukowanego QR kodu to nie jedyny sposób na potwierdzenie...
Opóźniony został także powrót do biur, który pierwotnie miał nastąpić 31 stycznia. Pracownicy Mety wrócą do nich dopiero 28 marca.