USA uderzają w Chiny. Firmy technologiczne nie mogą budować fabryk

Administracja Prezydenta Joe Bidena poinformowała, że amerykańskie firmy technologiczne, które otrzymają fundusze federalne, będą miały zakaz budowy obiektów „zaawansowanych technologii” w Chinach przez 10 lat.

Publikacja: 08.09.2022 12:17

USA uderzają w Chiny. Firmy technologiczne nie mogą budować fabryk

Foto: Bloomberg

Wytyczne zostały ujawnione w ramach planu o wartości 50 miliardów dolarów mającego na celu zbudowanie lokalnego, amerykańskiego przemysłu półprzewodników. BBC przypomina, że zakaz pojawia się w momencie, kiedy grupy biznesowe naciskają na większe wsparcie rządu w celu zmniejszenia zależności od Chin. Firmy na całym świecie stoją w obliczu globalnego niedoboru mikroprocesorów, co spowolniło produkcję.

- Zamierzamy wdrożyć bariery ochronne, aby zapewnić, że ci, którzy otrzymują fundusze CHIPS, nie będą narażać bezpieczeństwa narodowego, nie mogą wykorzystywać tych pieniędzy do inwestowania w Chinach, nie mogą rozwijać najnowocześniejszych technologii w Chinach przez okres dziesięciu lat - poinformowała sekretarz handlu USA Gina Raimondo, omawiając amerykańskie ustawy CHIPS and Science Act. - Firmy, które otrzymują pieniądze, mogą rozbudowywać swoje już istniejące fabryki półprzewodników w Chinach tylko w celu obsługi chińskiego rynku - dodała.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Globalne Interesy
„Złota kopuła” Trumpa ma ochronić Amerykę przed rakietami. Chce ją zbudować Musk
Globalne Interesy
Ogromna awaria Spotify. Nie działa na całym świecie
Globalne Interesy
Multimiliarder tworzy nowy serwis społecznościowy. To cios w Muska i Zuckerberga
Globalne Interesy
Meta wyszkoli AI na wpisach na Facebooku. Będą kontrowersje
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Globalne Interesy
Nie Trzaskowski, Nawrocki czy Mentzen. To ci kandydaci podbili internet po debacie