Trzeba tylko napisać jakiego rodzaju pomoc jest potrzebna, gdzie ją należy zrealizować i kiedy. Platforma, która dotąd łączyła pasażerów z kierowcami, na podobnej zasadzie połączy z osobami, które pomogą rozwiązać problem klientów.

Choć programista Steve Moser, który odkrył nową funkcjonalność aplikacji, nie znalazł listy usług, z jakich można korzystać, to eksperci wskazują, iż może być ona w praktyce nieskończenie długa. Oferująca podobne rozwiązania popularna w USA apka TaskRabbit pozwala np. znaleźć monterów, elektryków, hydraulików, pomoc komputerową, czy sprzątaczkę. Co więcej, w ten sposób można wyszukiwać osób do składania mebli, organizowania przeprowadzek, odśnieżania, jak również do opieki nad seniorami, czy zwierzętami domowymi. Koszt usług miałby być wyliczany bezpośrednio przez pośredniczącą platformę i znalibyśmy go już w momencie zamawiania fachowca.

Czytaj więcej

Kierowca już niepotrzebny. Robo-taxi wyjeżdżają na ulice

Oficjalnie Uber nie potwierdził planów nowej usługi. Chore jest na razie w fazie rozwoju i nie wiadomo, czy i kiedy ostatecznie zostanie ów projekt oddany w ręce użytkowników. „Jeśli zostanie udostępniony będzie to nowe, ogromne przedsięwzięcie dla Ubera, znanego z usług transportu pasażerskiego i dostaw do restauracji” – pisze serwis Engadget. I przypomina w ciągu ostatnich miesięcy koncern uruchomił już inne nowatorskie rozwiązanie. Chodzi o opcję Carshare. Ta umożliwia użytkownikom pożyczanie samochodów bezpośrednio od prywatnych właścicieli.