Reklama

Wystartowała największa rakieta świata. Po kilku minutach eksplodowała

Starship ruszył w przestrzeń kosmiczną w ramach lotu testowego. Osiągnął blisko 150 km, ale nie dotarł na orbitę. To kolejna nieudana próba, rakiety, która ma w przyszłości zabierać ludzi na Księżyc i Marsa.

Aktualizacja: 18.11.2023 17:24 Publikacja: 18.11.2023 14:05

Starship kilka sekund po starcie z platformy Boca Chica w trakcie bezzałogowego lotu testowego w pob

Starship kilka sekund po starcie z platformy Boca Chica w trakcie bezzałogowego lotu testowego w pobliżu Brownsville w Teksasie

Foto: spacex

Firma SpaceX, której właścicielem jest Elon Musk, początkowo planowała całą operację na piątek, ale trzeba było wymienić jeden z siłowników, więc start został przełożony na sobotę.

Starship dotarł bez problemów w przestrzeń kosmiczną, oddzielił się od rakiety nośnej (booster), która została zdetonowana. Miał w ciągi 1,5 godziny oblecieć niemal całą kulę ziemską, wpadając do oceanu koło Hawajów. Jednak po około ośmiu minutach silniki przestały działać i doszło do eksplozji, jak podaje firma SpaceX, "szybkiego nieplanowanego demontażu" samego statku. Firma oceniła lot jako sukces (poprzedni lot w kwietniu trwał tylko 4 minuty) i kolejne doświadczenie, które zostanie wykorzystane do usprawnienia rakiety i statku Starship.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Globalne Interesy
Polacy odkrywają KakoBuy. Nowy sposób na zakupy w Chinach
Globalne Interesy
Amerykański gigant ratuje Intela. Wielki sojusz przeciw Chinom
Globalne Interesy
Pierwiastek z Księżyca wart miliardy zasili komputery kwantowe. Rusza wielki wyścig
Globalne Interesy
Chiński gigant buduje najpotężniejszą moc obliczeniową na świecie. Nvidia w opałach
Globalne Interesy
Spekulacyjna bańka w sztucznej inteligencji. Przebudzenie będzie bolesne
Reklama
Reklama