Uczą nawet języka, który nie istnieje. Kto stoi za aplikacją, która rozbiła bank?

To nie tylko najczęściej pobierana aplikacja mobilna do nauki języków, ale także wyceniana na 1,5 mld dol. firma. Duolingo wchodzi teraz na nowe obszary.

Publikacja: 23.10.2024 11:26

Aplikacja spod znaku sowy wchodzi na nowe obszary, m.in. lekcje matematyki i muzykę

Aplikacja spod znaku sowy wchodzi na nowe obszary, m.in. lekcje matematyki i muzykę

Foto: Gabby Jones/Bloomberg

Naukę języków obcych coraz wcześniej wspomagają aplikacje, które według Business on Apps wygenerowały w 2023 r. 1,08 mld dolarów przychodów. Najwięcej zarobiło Duolingo, aż 531 mln dol., zdecydowanie dominując nad rywalami takimi jak choćby Babbel, Rosetta Stone czy Busuu. Aplikacja ta ma dziś ok. 500 mln zarejestrowanych użytkowników, a 34 mln osób korzysta z niej przynajmniej raz dziennie. Odnotowuje też największą miesięczną liczbę pobrań wynoszącą 14,5 mln. Jej znakiem rozpoznawczym jest zielona sowa o imieniu Duo, która stała się viralem, jest też bohaterką licznych memów. Oferta Duolingo obejmuje 100 różnych kursów w 40 językach. Należą do nich także języki rzadko używane, jak hawajski, navajo i gaelicki, a nawet fikcyjny język High Valyrian z „Gry o Tron”.

Przyczyny sukcesu Duolingo

Na ogromną popularność aplikacji złożyło się kilka czynników. Przede wszystkim w podstawowej wersji jest ona bezpłatna. W ten sposób realizuje cel założycieli, którym jest dostępność do edukacji niezależnie od zasobności użytkowników. Ci mogą również skorzystać z płatnej, subskrypcji Duolingo Plus oraz Duolingo Max, która oferuje dostęp do ćwiczeń językowych wykorzystujących modele AI, w tym GPT-4 od Open AI.

Czytaj więcej

Mały hipopotam zaczarował rynki finansowe. Dał krociowe zarobki

Kolejną przyczyną popularności Duolingo jest innowacyjne podejście do nauki. Aplikacja stosuje grywalizację, a także microlearning, czyli dzielenie nauki języka na małe, łatwe do opanowania mikrolekcje. Zachętą do skorzystania z programu jest też personalizacja treści, ponieważ program dostosowuje się do stylów uczenia się i poziomów biegłości użytkowników. – Według raportu British Council „Artificial intelligence and English language teaching: Preparing for the future” narzędzia do nauki oparte na sztucznej inteligencji mogą być dobrym wsparciem w poznawaniu języka obcego, szczególnie dzięki ich pozytywnemu wpływowi na samodzielność w nauce.

Technologia automatycznego rozpoznawania mowy pomaga uczniom zwalczyć lęk przed mówieniem publicznie w obcym języku. AI może też wspierać i promować autonomię wśród uczących się, niezależnie od nauczyciela, programu nauczania, czy miejsca, w którym znajduje się uczeń. Narzędzia takie nie zastąpią jednak nauczycieli. Respondenci podkreślali, że sztuczna inteligencja nie jest w stanie imitować interakcji międzyludzkich, jakie zachodzą między uczniami i nauczycielem – mówi Karolina Kasperska, Head of English and School Education w British Council.

Ojcowie zielonej sowy, czyli kto założył firmę Duolingo

Luis von Ahn, gwatemalski przedsiębiorca, inżynier informatyk i profesor konsultant na Wydziale Informatyki Uniwersytetu Carnegie Mellon w Pittsburghu wraz z Severinem Hackerem stworzyli Duolingo w 2011 roku. Ahn jest również znany jako jeden z pionierów crowdsourcingu i założyciel firmy reCAPTCHA (Completely Automated Public Turing test to Tell Computers and Humans Apart), która w 2009 r. została zakupiona przez Google’a i stanowi system weryfikacji „nie jestem robotem”.

Duolingo od początku planowane było jako aplikacja darmowa. Finansowano ją najpierw z grantów i dotacji, w tym ze stypendium MacArthura, jakie Ahn otrzymał za innowacyjną pracę w dziedzinie informatyki oraz z grantu National Science Foundation. Następnie zebrano fundusze z innych źródeł, jak m.in. Union Square Ventures, A-Grade Investments i New Enterprise Associates. Łącznie z inwestycjami poczynionymi przez Google’a w 2015 roku ilość zgromadzonych środków wzrosła do 83,3 mln dol. W 2017 w celu uruchomienia nowego strumienia przychodów zdecydowano o wprowadzeniu płatnych subskrypcji oraz o możliwości publikowania reklam. W 2021 roku Duolingo weszło na giełdę. Figuruje na Nasdaq pod symbolem „DUOL”. Obecnie wartość spółki wyceniana jest na 1,5 mld dol.

Czytaj więcej

Polska sztuczna inteligencja pomoże w nauce matematyki. Rusza ekspansja zagraniczna

Duolingo stale rośnie także pod względem przychodów. Z listu do akcjonariuszy opublikowanego na stronie investors.duolingo.com, w którym ogłoszono wyniki za pierwszy kwartał tego roku zakończony 31 marca 2024 r., można się z niego dowiedzieć, że:

- łączne przychody firmy w I kwartale 2024 r. firmy wyniosły 167,6 mln dol., co stanowi wzrost o 45 proc. w porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku;

- zysk netto wyniósł 27 mln dol. w porównaniu ze stratą netto w wysokości 2,6 mln dol. w poprzednim kwartale;

- wartość subskrypcji wyniosła 197,5 mln dol.

- na koniec kwartału liczba płatnych subskrybentów wzrosła do 7,4 mln

- dzienna liczba aktywnych użytkowników wyniosła 31,4 mln, to wzrost o 54 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Jak zarabia Duolingo

Dlaczego Duolingo odniosło sukces? Sprzyja temu model biznesowy firmy, który opiera się na globalnym zasięgu aplikacji oferującej kursy w wielu różnych językach. Przyciąga to zróżnicowaną bazę użytkowników z całego świata.

Mimo że aplikacja jest udostępniana w darmowym modelu, to ma kilka kilka źródeł dochodów. Pierwsze z nich to subskrypcje wersji Premium czyli Duolingo Plus. Ich aktualna cena zaczyna się od 9,99 USD miesięcznie. Natomiast Duolingo Max z wbudowanymi funkcjami AI kosztuje 30 USD miesięcznie. Co prawda jedynie 8 proc. użytkowników Duolingo płaci za subskrypcję, ale generuje to 80 proc. przychodów firmy. Reszta korzysta z darmowej wersji z reklamami. To one stanowią kolejne źródło przychodów. Duża baza użytkowników aplikacji przyciąga reklamodawców chcących dotrzeć do osób uczących się języków obcych.

Duolingo zarabia także na opłatach za egzaminy certyfikacyjne Duolingo English Test (DET), wprowadzone w 2016 roku. Miały one ułatwić zdobywanie certyfikatów poświadczających opanowanie języka, ponieważ testy TOEFL i IELTS są czasochłonne, a ich koszty są zaporowe dla osób z biedniejszych rejonów świata. Natomiast cena DET wynosi 59 euro za jednorazowe podejście lub 98 euro za dwa. Test certyfikacyjny Duolingo jest uznawany za wiarygodną ocenę umiejętności językowych. Akceptuje go ponad 5500 uniwersytetów i instytucji na świecie. Na stronie https://englishtest.duolingo.com/institutions można sprawdzić listę takich organizacji.

Duolingo uzyskuje także przychody od firm za dostęp do swoich rozwiązań dla przedsiębiorstw, które chcą poprawić umiejętności językowe swoich pracowników. Użytkownicy mogą również robić zakupy w aplikacji, odblokowując dodatkowe funkcje lub treści.

Duolingo nie zatrzymuje się i rozszerza obszar działania, wykraczając poza naukę języków. W 2022 r. wprowadzono aplikację matematyczną Duolingo Math. Wykorzystuje ona animacje, gry, zabawy i ćwiczenia interaktywne do nauki podstawowych operacji matematycznych, a także geometrii czy trygonometrii. Pod koniec zeszłego roku Duolingo uruchomiło swój program nauki muzyki, początkowo ukierunkowany na grę na pianinie. Lekcje skupiają się na podstawowej teorii muzyki, nauce umieszczania nut na klawiaturze oraz budowaniu i doskonaleniu umiejętności czytania nut.

Naukę języków obcych coraz wcześniej wspomagają aplikacje, które według Business on Apps wygenerowały w 2023 r. 1,08 mld dolarów przychodów. Najwięcej zarobiło Duolingo, aż 531 mln dol., zdecydowanie dominując nad rywalami takimi jak choćby Babbel, Rosetta Stone czy Busuu. Aplikacja ta ma dziś ok. 500 mln zarejestrowanych użytkowników, a 34 mln osób korzysta z niej przynajmniej raz dziennie. Odnotowuje też największą miesięczną liczbę pobrań wynoszącą 14,5 mln. Jej znakiem rozpoznawczym jest zielona sowa o imieniu Duo, która stała się viralem, jest też bohaterką licznych memów. Oferta Duolingo obejmuje 100 różnych kursów w 40 językach. Należą do nich także języki rzadko używane, jak hawajski, navajo i gaelicki, a nawet fikcyjny język High Valyrian z „Gry o Tron”.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Zagrożenie krachem. Alarmuje kluczowa instytucja finansowa
Globalne Interesy
Trump i Musk oglądali razem start Starshipa. Nie wszystko poszło jak zaplanowano
Globalne Interesy
Google ma problem. Na sprzedaż pójdzie przeglądarka Chrome czy Android?
Globalne Interesy
Największa rakieta świata rusza w kosmos. W wydarzeniu weźmie udział Donald Trump
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Globalne Interesy
Trzaskowski i Sikorski śladem Schwarzeneggera i Swift. Jak założyć konto na Bluesky?