Prezydent USA wstrzymał w kwietniu sprzedaż do Chin wykorzystywanych do tworzenia i trenowania sztucznej inteligencji chipów H20 Nvidii. To chipy zawierające pewne ograniczenia, specjalnie stworzone na rynek Państwa Środka. W zeszłym miesiącu firma ogłosiła, że USA pozwoliły jej wznowić ich sprzedaż i że liczy na szybkie rozpoczęcie dostaw. Dyrektor zarządzający Nvidii Jensen Huang zapowiedział nawet na konferencji w Pekinie, że w przyszłości chce sprzedawać Chinom chipy jeszcze bardziej zaawansowane niż H20.
Zaskakująca opłata od sprzedaży chipów do Chin
Jednak jak poinformował agencję Reuters jeden z amerykańskich urzędników, choć Departament Handlu rzeczywiście zaczął wydawać licencje na sprzedaż chipów H20 do Chin, domaga się w zamian przekazywania rządowi 15 proc. przychodów pozyskiwanych z tego tytułu. Zarówno Nvidia, jak i inny amerykański producent chipów – AMD, miały się zgodzić na takie opłaty.
Czytaj więcej
Dwóch obywateli Chin zostało aresztowanych w Kalifornii za próbę przemytu najbardziej zaawansowan...
Rzecznik Nvidii napisał w oświadczeniu: „Postępujemy zgodnie z zasadami ustalonymi przez rząd USA dotyczącymi naszego udziału w globalnych rynkach”. Dodał też: „Choć od miesięcy nie wysyłaliśmy H20 do Chin, mamy nadzieję, że przepisy dotyczące kontroli eksportu pozwolą Ameryce konkurować w Chinach i na całym świecie.”
Jakie przychody daje koncernom z USA chiński rynek?
Chiny są ważnym rynkiem dla obu firm – Nvidia w roku fiskalnym zakończonym 26 stycznia uzyskała z tego kraju 17 mld dol., co stanowiło 13 proc. jej całkowitej sprzedaży, a AMD w 2024 roku wygenerowało w Chinach 6,2 mld dol., co stanowiło 24 proc. jej przychodów.