CD Projekt ogłasza nową strategię i przejmuje kanadyjską firmę

– Jesteśmy skoncentrowani na „Cyberpunku” i nie chcemy teraz mówić o projektach, które nie są jeszcze ogłoszone. Nie jesteśmy mniej ambitni niż wcześniej, zmieniliśmy nieco nasze podejście i chcemy działać metodą „krok po kroku” – powiedział Adam Kiciński, prezes CD Projektu podczas wieczornej telekonferencji. Odniósł się też do jednoczesnej pracy nad dwoma grami AAA od 2022 r. Czy to oznacza, że zostaną wypuszczone na rynek jednocześnie? – Nie byłoby mądrze w jednym roku wypuszczać dwie gry. Gdy jedną się wypuszcza, to druga powinna być na środkowym etapie produkcji – powiedział.

Zaktualizowana strategia CD Projektu opiera się na kilku filarach. Po pierwsze, ma nastąpić transformacja studia wiążąca się ze zmianą filozofii i sposobu tworzenia gier z segmentu AAA, wdrożeniem bardziej elastycznego procesu produkcji umożliwiającego równoległy rozwój produktów w obrębie dwóch głównych marek oraz zmianą podejścia do komunikacji z graczami.

CZYTAJ TAKŻE: Odbicie CD Projektu. Są poprawki do Cyberpunka, będzie strategia

Kolejna kwestia to rozbudowa marek, w tym dalsze wychodzenie poza gry RPG z segmentu AAA i wykorzystanie potencjału zarówno marki „Wiedźmina”, jak i „Cyberpunk” poprzez nowe produkty, kolaboracje oraz nowe media, co w konsekwencji powinno zmaksymalizować zasięg, rozpoznawalność i siłę marek.

Trzecia kwestia to rozwój online – czyli zmiana długofalowego podejścia do elementów sieciowych w produkcjach grupy i uczynienie z nich ważnej części portfolio tytułów, przy jednoczesnym wykorzystaniu GOG GALAXY do wspierania rozwoju i komunikacji społeczności graczy.

Zdaniem Macieja Kietlińskiego, analityka Noble Securities, strategia pokazuje, że spółka najwyraźniej woli w przyszłości miło zaskoczyć niż rozczarować. Nie pojawiło się zbyt wiele konkretów, z których potem można by spółkę rozliczać. – Zarząd nie odniósł się np. do nieoficjalnych informacji o tym, że ma być 10 bezpłatnych DLC do „Cyberpunka” oraz 3 płatne. Wiemy natomiast, że spółka pracuje aktualnie nad płatnym dodatkiem. Ze strategii wynika również, że raczej nie zobaczymy wersji multiplayer do Cyberpunka w formie osobnego produktu, a raczej będzie to pewna forma wersji singleplayer. To co istotne, to fakt, że od 2022 r. spółka będzie w stanie pracować nad dwoma grami AAA jednocześnie, czyli mowa tu zapewne o rozbudowie „Cyberpunka” i być może o pracach nad czwartą częścią „Wiedźmina”, co może sugerować że ta ostatnia gra ma szansę trafić na rynek szybciej niż pierwotnie się spodziewano – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Debiutuje polska gra, która chce zastąpić Cyberpunka

Z kolei Michał Wojciechowski, analityk Ipopemy Securities, uważa, że teraz najważniejszym celem spółki jest naprawa „Cyberpunka”. Trudno więc oczekiwać, aby już teraz opowiadała o nowych projektach. Z drugiej jednak strony rynek z pewnością oczekiwał od strategii czegoś więcej, nowych, ciekawych informacji. Tymczasem nadal została duża niepewność. – Nie do końca wiadomo, jak ma wyglądać multiplayer „Cyberpunka”, wiele wskazuje na to że będzie on mniejszy, niż jeszcze jakiś czas temu zapowiadało studio. Raczej nie będzie można go traktować w kategorii nowego, dużego projektu, lecz jako rozbudowę już istniejącej gry o elementy sieciowe – mówi Wojciechowski.

CD Projekt podpisał poinformował też we wtorek, że podpisał list intencyjny z Digital Scapes określający warunki, na jakich nabędzie studio deweloperskie z Vancouver. Obie firmy ściśle współpracują ze sobą od 2018 r.

– Dobrze znamy zespół Digital Scapes, to nasz zaufany partner. Od trzech lat intensywnie z nimi pracujemy i mamy do nich pełne zaufanie. Digital Scapes wniosło w „Cyberpunka 2077” ogrom pracy, pomagając przy rozwijaniu gry i usprawnianiu rozmaitych funkcjonalności. Nowy zespół, oprócz ogólnego wkładu w nasze projekty, pomoże nam udoskonalić naszą technologię i pogłębić zakres kompetencji w tym obszarze – komentuje Paweł Zawodny, szef produkcji w CD Projekt Red.

CD Projekt Red Vancouver dołączy do trzech istniejących już zespołów deweloperskich w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu, by wraz z nimi pracować nad kolejnymi produkcjami studia.