Aktualizacja: 05.02.2025 17:47 Publikacja: 19.10.2021 00:32
Chiński rząd walczy z uzależnieniem nieletnich. Spora część graczy znajduje jednak sposoby na obchodzenie restrykcji
Foto: Shutterstock
Na ponad 44 mld dolarów szacowana jest wartość chińskiego rynku gier. Przyciąga on jak magnes zagraniczne studia. Te jednak muszą się liczyć z wieloma wyzwaniami: restrykcyjna cenzura, żmudny proces certyfikacji czy ograniczenia dla nieletnich graczy – to tylko niektóre z nich. Branżowe media informują, że chiński urząd regulacji nie zaakceptował żadnej nowej produkcji od ponad dwóch miesięcy.
Chciałem, aby fotele Diablo Chairs stały się symbolem stylu, odważnego designu i niezawodności. Bez wątpienia było to przełomowe podejście, co szybko potwierdził rynek, podążając za nami – mówi Paweł Nowak, właściciel Domator24.com i marek Diablo Chairs oraz Jan Nowak.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Zeszły rok był pełen rozczarowań. Ten zapowiada się ciekawiej. Gracze czekają na premierę „The Alters” i wieści w sprawie nowego „Wiedźmina”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Przychody ze sprzedaży "Frostpunka 2" od 11 bit studios przekroczyły już nakłady poniesione na produkcję i marketing, ale premiera i tak jest rozczarowaniem - uważają analitycy. Wycena akcji spółki stopniała w poniedziałek o ponad jedną trzecią.
Hit od Amazona to zjawisko – powstał na kanwie gry, a ta dzięki popularności serialu wróciła do łask. Eksperci sądzą, iż ten miks kultury gamingu i ekranu to patent na sukces, po który producenci sięgać będą teraz coraz częściej.
Przy „Lorelei and the Laser Eyes” nie sposób ryczeć z frustracji. Tak bardzo wciąga!
Dynamiczny rozwój branży gier wideo otworzył przed graczami nowe możliwości interakcji i rywalizacji. Wykorzystały to podmioty trzecie, zarabiając na key/skin gamblingu. Czym on jest i jakie działania podejmują polskie władze, by przeciwdziałać negatywnym skutkom tej działalności?
Branża wkracza w najciekawszy okres. Premiery zapowiadają mniejsze i większe podmioty, jak 11 bit studios, które finiszuje z drugą częścią „Frostpunka”.
W Kolonii ruszają w środę największe coroczne targi gier w Europie i drugie co do wielkości na świecie. Wybiera się tam spora grupa firm z Polski.
AI wdziera się do studiów gamingowych. Producenci jednak uspokajają: tworzenie cyfrowej rozrywki opiera się na kreatywności, której boty jeszcze długo nie będą w stanie osiągnąć.
Ceny niektórych starych gier komputerowych zaczynają osiągać niebotyczny pułap. I trudno się dziwić: to dziś obszar kultury popularnej, który staje się równoprawnym rywalem literatury czy muzyki na płytach.
Hit od Amazona to zjawisko – powstał na kanwie gry, a ta dzięki popularności serialu wróciła do łask. Eksperci sądzą, iż ten miks kultury gamingu i ekranu to patent na sukces, po który producenci sięgać będą teraz coraz częściej.
Jeszcze kilka lat temu sektor gier był motorem hossy na warszawskiej giełdzie. Od 2022 roku branża radzi sobie jednak znacznie gorzej niż rynek. Które spółki wyróżnią się w tym roku?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas