Od początku 2018 r. badacze zaobserwowali ponad 300 tys. różnych wariantów ataków. Około 50 tys. z nich do tej pory było nieznanych specjalistom z dziedziny cyberbezpieczeństwa. Te pokazują, jak duża jest skala zagrożenia. Akcentuje ją również Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA) w najnowszym raporcie. Przestrzega przed brakiem specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, zagrożeniem prywatności i zwraca uwagę na nowe metody wykorzystywane przez hakerów.
Ataki mobilne
– W 2019 r. zakładać można wzrost liczby incydentów bezpieczeństwa. Wiązać się to może nie tylko z realną ilością popełnianych przestępstw, ale też z wdrożeniem krajowego systemu cyberbezpieczeństwa, czego wynikiem będzie zebranie realnych danych o skali tego problemu w naszym kraju – mówi Zdzisław Wiater, dyrektor obszaru cyberbezpieczeństwa Asseco Poland.
Zakładać należy trendy wzrostowe w co najmniej trzech obszarach – jeden z nich ma wymiar międzynarodowy i spowodowany jest nowym, cyfrowym wyścigiem zbrojeń. Kolejnym elementem będzie wzrost problemu dezinformacji, jako metody stosowanej zarówno przez państwa, jak i cyberprzestępców.
CZYTAJ TAKŻE: Cyberprzestępcy sięgają po sztuczną inteligencję