Kontrakt na utrzymanie kompleksowego systemu informatycznego ZUS Comarch miał przejąć od Asseco do marca. Czy tak się stanie? Zakład nie mówi wprost o kłopotach, ale sygnalizuje, że nie jest różowo.
– Proces jest bardzo szczegółowo monitorowany i na bieżąco oceniany przez ZUS. Za wcześnie, by mówić z pełnym przekonaniem, jak się zakończy. Zakład jest przygotowany na każdy możliwy scenariusz. Do połowy lutego powinny zapaść pierwsze decyzje w tej sprawie – mówi „Rzeczpospolitej” Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS.
Comarch kontra Asseco
Rzeszowska spółka jest twórcą systemu i to właśnie ona przez lata świadczyła usługi jego utrzymania. W nowym rozdaniu wygrała jednak oferta Comarchu, która była zdecydowanie tańsza od propozycji branżowych konkurentów. Opiewała na 242 mln zł, następne było Asseco Poland, a najwyżej zalicytował Atos (431 mln zł).
Comarch nie odniósł się do naszego pytania o to, czy rzeczywiście ma kłopoty z przejęciem znaczącej części kontraktu. Kilka dni wcześniej firma deklarowała, że wszystko idzie zgodnie z planem. Z kolei w czwartek Comarch opublikował informację prasową, z której wynika, że 1 lutego przejmuje od Asseco kolejnych 16 tzw. metryk i będzie obsługiwał już prawie połowę wszystkich metryk w systemie, a miesięczne oszczędności ZUS wynikające z tego przejęcia od dotychczasowego wykonawcy wyniosą prawie milion złotych.