19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 12:57 Publikacja: 14.03.2019 13:10
Foto: Adobe Stock
Początki polskiego e-podpisu to koniec lat 90-tych. W 1998 r. w Szczecinie powstało pierwsze polskie centrum certyfikacji „Certum”, które dziś jest częścią Asseco Data Systems. Od 1999 r. płatnicy ZUS mogli przesyłać elektronicznie dokumenty opatrzone e-podpisem, a cztery lata później „Certum” wydało ówczesnemu Premierowi RP pierwszy w Polsce certyfikat kwalifikowany. Odtąd e-podpis złożony na dokumencie cyfrowym może mieć moc prawną równą podpisowi odręcznemu.
Jak informuje ADS, na początku 2019 r. na polskim rynku funkcjonowało blisko 500 tys. certyfikatów podpisu kwalifikowanego. Oznacza to, że używa tego narzędzia zaledwie 1,5 proc. dorosłych Polaków, ale jednocześnie dwa razy więcej niż 10 lat wcześniej. Podpis cyfrowy upowszechnił się zwłaszcza w ciągu ostatnich czterech lat, kiedy to przybyło około 200 tys. nowych użytkowników . Skąd ten wzrost zainteresowania środkami identyfikacji elektronicznej?
Plany spółek technologicznych i prognozy „łowców głów” wieszczą w nachodzących miesiącach ożywienie rekrutacji w IT. Kogo szukają firmy?
Zagłuszanie GPS to zagrożenie dla samolotów, ale nowa amerykańska technologia oparta na sztucznej inteligencji może je pokonać. Do określania położenia wykorzystuje zmiany pola magnetycznego Ziemi, a nie sygnał z satelity.
Dobrze zaprojektowana infrastruktura IT to dziś kwestia przetrwania dla wielu małych i średnich przedsiębiorstw.
Klient, kupując w internecie, często pozostaje bezbronny. Tylko 22 proc. Polaków zna swoje prawa konsumenckie.
Mapy Google będą pokazywać raporty o zdarzeniach drogowych nie tylko od użytkowników tej aplikacji, ale również od osób korzystających z Waze. Dzięki temu użytkownicy map mają być lepiej poinformowani o tym, co dzieje się na drodze. Również jeśli chodzi np. o obecność kontroli drogowych.
Nikt nie jest w pełni bezpieczny w internecie. Raport przygotowany przez firmę Yubico pokazuje, że problem dotyczy również chętnie korzystającego z nowych technologii pokolenia Z.
Mimo ambitnych założeń regulacji unijnych sytuacja podmiotów, których prawa są naruszane w internecie, nie uległa znaczącej poprawie. Nadal występują obszary wymagające pilnej interwencji, aby zmusić big techy do rzeczywistej ochrony praw użytkowników.
Po cyberataku na Słowacji nadal nie działa ewidencja gruntów i budynków. Władze kraju obwiniają za sytuację Ukrainę, a przestępcy żądają milionowego okupu.
Widoczny w 2024 roku 10-proc. wzrost liczby zgłoszeń na jedną ofertę pracy w branży IT to efekt nasilenia konkurencji i słabszego popytu w kilku specjalizacjach.
Resort cyfryzacji nie prowadzi prac legislacyjnych w kwestii prowadzenia mediów społecznościowych przez organy publiczne. Te ostatnie muszą jednak przestrzegać przy takiej aktywności obowiązujących przepisów, w tym o ochronie danych osobowych.
Dobrze zaprojektowana infrastruktura IT to dziś kwestia przetrwania dla wielu małych i średnich przedsiębiorstw.
Plany spółek technologicznych i prognozy „łowców głów” wieszczą w nachodzących miesiącach ożywienie rekrutacji w IT. Kogo szukają firmy?
Czterech na dziesięciu pracodawców z sektora nowoczesnych usług dla biznesu zaczyna rok 2025 z planem zwiększenia liczby pracowników. Szansą na kolejne etaty będą też nowe inwestycje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas