Aktualizacja: 11.05.2025 16:37 Publikacja: 14.03.2019 13:10
Foto: Adobe Stock
Początki polskiego e-podpisu to koniec lat 90-tych. W 1998 r. w Szczecinie powstało pierwsze polskie centrum certyfikacji „Certum”, które dziś jest częścią Asseco Data Systems. Od 1999 r. płatnicy ZUS mogli przesyłać elektronicznie dokumenty opatrzone e-podpisem, a cztery lata później „Certum” wydało ówczesnemu Premierowi RP pierwszy w Polsce certyfikat kwalifikowany. Odtąd e-podpis złożony na dokumencie cyfrowym może mieć moc prawną równą podpisowi odręcznemu.
Jak informuje ADS, na początku 2019 r. na polskim rynku funkcjonowało blisko 500 tys. certyfikatów podpisu kwalifikowanego. Oznacza to, że używa tego narzędzia zaledwie 1,5 proc. dorosłych Polaków, ale jednocześnie dwa razy więcej niż 10 lat wcześniej. Podpis cyfrowy upowszechnił się zwłaszcza w ciągu ostatnich czterech lat, kiedy to przybyło około 200 tys. nowych użytkowników . Skąd ten wzrost zainteresowania środkami identyfikacji elektronicznej?
Wybór kardynała Roberta Prevosta na następcę Franciszka wywołał istną lawinę wyszukiwań informacji w sieci o now...
Wybory prezydenckie to w ostatnich dniach jeden z najgorętszych tematów, zarówno w dyskusjach Polaków, jak i w m...
Spółka NSO Group, twórca oprogramowania szpiegującego, po sześciu latach walki w sądzie przegrała proces z właśc...
Dziś w Watykanie rozpoczyna się konklawe. W najbliższych godzinach lub dniach kardynałowie zdecydują, kto zostan...
Transformacja energetyczna podąża w kierunku rozproszonych źródeł energii, które jako rozwiązania nowe i zaawans...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas