W internecie roi się od scamerów, czyli oszustów wykorzystujących na różne sposoby użytkowników serwisów społecznościowych i aukcyjnych, klientów banków i sklepów w celu uzyskania korzyści finansowych czy materialnych. Niektóre oszustwa są łatwe do rozpoznania, inne bywają tak zaawansowane, że początkowo nie budzą podejrzeń. Dlatego trzeba mieć się na baczności.
Jakiego rodzaju scam można spotkać w sieci?
Wyobraźnia scamerów nie zna granic. Znajdują coraz to nowe sposoby na nieuczciwe wzbogacanie się. Choć scam przybiera różne formy, cel zawsze jest jeden – zdobyć zaufanie użytkownika sieci i go oszukać. Służą temu zarówno triki socjotechniczne, jak i narzędzia stricte technologiczne. Najczęściej spotykane formy oszustw to:
• Phishing, czyli fałszywe wiadomości e-mail czy SMS, które wyglądają jak pochodzące od zaufanych instytucji, np. od ZUS, firm energetycznych, policji czy sądu. Mają one skłonić odbiorcę do podania wrażliwych danych lub kliknięcia złośliwego linku przekierowującego do fałszywych stron internetowych lub instalującego oprogramowanie szpiegujące.
• Spoofing, czyli podszywanie się pod inną osobę lub organizację z użyciem fałszywych numerów telefonów, adresów i stron, by wyłudzić informacje lub pieniądze.
• Piramidy finansowe w schemacie Ponzi, w których zysk konkretnego uczestnika jest bezpośrednio uzależniony od wpłat późniejszych uczestników, stojących niżej w strukturze. Prędzej czy później dochodzi do momentu, gdy wypłaty zrównują się z kapitałem, jakim dysponuje organizator, i piramida upada.