Hakerzy zaatakowali FSB. Gigantyczny wyciek danych

W połowie lipca Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB), czyli najważniejsza rosyjska organizacja wywiadowcza, została zaatakowana przez hakerów, którzy wykradli aż 7,5 TB danych.

Publikacja: 23.07.2019 21:20

Hakerzy zaatakowali FSB. Gigantyczny wyciek danych

Foto: archiwum

Czytaj także: Kreml: Rosja jest atakowana w cyberprzestrzeni

Tajemnicza grupa o nazwie „0v1ru$” zaatakowała komputery SyTech, czyli jednego z głównych kontrahentów rosyjskiej agencji wywiadowczej FSB 13 lipca. Dodatkowo po ataku umieścili na ich stronie wyśmiewający mem „Yoba Face”. Następnie przekazali wykradzione dane kolejnej, znanej już rosyjskim służbom grupie hakerów – Digital Revolution, którzy później udostępnili je na Twitterze.

Cyberatak ujawnił tajne rządowe projekty, obejmujące jak podaje amerykański magazyn Forbes m.in. pomysły na to jak odciąć rosyjską sieć od reszty świata. Dodatkowo dane zawierają plany wycofania anonimowości w sieci Tor, która pozwala zacierać swoje ślady w internecie, poprzez ukrywanie adresu IP komputera.

Czytaj także: Kreml boi się odcięcia Rosji od internetu

Z udostępnionych materiałów wynika także, że rosyjski rząd planował jak najdokładniej śledzić rosyjskich obywateli w internecie. Dotyczyć ma to głównie osób, korzystających z mediów społecznościowych takich jak MySpace, Facebook i LinkedIn.

To już kolejny atak hackerski na rosyjską organizację. W czerwcu agencja Reutera opublikowała raport na temat cyberataku na rosyjską wyszukiwarkę Yandex, który został prawdopodobnie zlecony przez jednego z członków sojuszu „Five Eyes”, do którego należą m.in. Stany Zjednoczone, Kanada i Wielka Brytania.

Czytaj także: Kreml: Rosja jest atakowana w cyberprzestrzeni

Tajemnicza grupa o nazwie „0v1ru$” zaatakowała komputery SyTech, czyli jednego z głównych kontrahentów rosyjskiej agencji wywiadowczej FSB 13 lipca. Dodatkowo po ataku umieścili na ich stronie wyśmiewający mem „Yoba Face”. Następnie przekazali wykradzione dane kolejnej, znanej już rosyjskim służbom grupie hakerów – Digital Revolution, którzy później udostępnili je na Twitterze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Małe i średnie firmy to dobry cel dla cyberprzestępców
Materiał partnera
Uwaga na maile. Hakerzy podszywają się pod szefów
Materiał partnera
W trosce o bezpieczeństwo danych
Materiał partnera
Cyberataki: lepiej zapobiegać niż leczyć
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Bezpieczeństwo
Unia Europejska: bezpieczniejsi w bardziej przejrzystej przestrzeni online