Audrey Tang, cyfrowa ambasadorka Tajwanu: Chińska technologia jest groźna

Z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa każdy produkt kontrolowany w sposób istotny przez reżimy autorytarne budzi podejrzenia dotyczące szpiegostwa i prywatności – mówi Bogusławowi Chrabocie Audrey Tang, cyfrowa ambasadorka Tajwanu.

Aktualizacja: 11.02.2025 11:04 Publikacja: 11.02.2025 06:47

Audrey Tang, cyfrowa ambasadorka Tajwanu

Audrey Tang, cyfrowa ambasadorka Tajwanu

Foto: mat. pras.

Chiny zaskoczyły świat tanią i popularną aplikacją AI DeepSeek. Czy to twoim zdaniem naprawdę ważny kolejny krok w ewolucji AI i czy stanowi zagrożenie dla Zachodu?

DeepSeek-R1 naprawdę stanowi znaczący kamień milowy w dużych modelach językowych z dwóch głównych powodów: wydajności i dostępności. Koszty jego rozwoju były niższe w porównaniu z poprzednimi modelami, co sugeruje, że najnowocześniejsza technologia AI nie musi się rodzić w laboratoriach o największym zapotrzebowaniu na zasoby. To oznacza, że może demokratyzować AI, ale także intensyfikować konkurencję. Czy jest to „zagrożenie dla Zachodu”? Postrzegam to, podobnie jak prezydenta Donalda Trumpa, bardziej jako „sygnał ostrzegawczy” niż zagrożenie. Konkurencja może wszędzie napędzać innowacje, a przełomowość DeepSeeka w zakresie opłacalności może zmusić wszystkie firmy AI do przyspieszenia badań i udoskonalenia własnych modeli. Oczywiście istnieją obawy dotyczące bezpieczeństwa – szczególnie dotyczące zarządzania, prywatności danych i potencjalnego niewłaściwego wykorzystania – dlatego ważne jest, aby demokratyczne społeczeństwa zajęły się tymi ryzykami.

Jaka jest twoja ocena DeepSeeka?

Ocena może oznaczać zarówno „wycenę”, jego wartość ekonomiczną, ale też ogólny wpływ na rynek i użytkowników. Ekonomicznie każda bezpośrednia kwota w dolarach jest spekulacyjna, ale inwestorzy wyraźnie to zauważyli – spadek cen akcji po debiucie wskazuje, że rynek uznaje go za poważnego konkurenta. Z szerszej perspektywy prawdziwa wartość DeepSeeka polega na wykazaniu, że zaawansowaną sztuczną inteligencję można przekształcić w mniejsze modele, które działają na laptopie, a nawet telefonie. Ta zmiana w strukturze kosztów może zmienić kształt całego sektora sztucznej inteligencji.

Czytaj więcej

DeepSeek wstrząsnął rynkami. To koniec amerykańskiej dominacji w AI?

Czy DeepSeek jest wystarczająco zaawansowany technologicznie, aby konkurować z ChatGPT OpenAI lub innymi systemami AI?

W wielu porównaniach bazowych – szczególnie w przypadku typowych zadań – DeepSeek wydaje się konkurencyjny w stosunku do wiodących modeli zachodnich, chociaż niedawno wydany model OpenAI O3 nadal utrzymuje prowadzenie. Niezależne testy wykazały, że może on dorównać lub zbliżyć się do wydajności na poziomie O1 w przypadku szerokiego zakresu zapytań. Jednak najlepsze modele zachodnie nadal mają pewne zalety, takie jak solidne zabezpieczenia i bardziej dopracowane odpowiedzi w wyspecjalizowanych zadaniach. DeepSeek jest natomiast bardziej otwarty i mniej filtrowany, co może wprowadzać zarówno możliwości (elastyczność, dostosowywanie), jak i ryzyko (łatwiejsze wykorzystanie).

Czy uważasz, że twórcy DeepSeeka używali układów Nvidii?

Tak, jest prawie pewne, że zespół DeepSeeka polegał na procesorach graficznych Nvidii. Pomimo sankcji DeepSeek historycznie pozyskiwał dużą liczbę procesorów graficznych Nvidii. Warto również zauważyć, że sukces DeepSeeka opiera się na wydajności algorytmicznej, a nie wyłącznie na sprzęcie najwyższej klasy. Udowodnili, że możliwe jest wytrenowanie wydolnego modelu bez najdroższych układów H100, poprzez efektywne wykorzystanie układów H800, co jest kluczowym elementem ich historii.

Czy chińskie firmy są autonomiczne w rozwiązaniach sprzętowych – czy są o krok przed Doliną Krzemową, czy za nią?

ChRL inwestuje duże środki w krajowy przemysł układów scalonych, w tym w układy akceleratorów AI. Jednak w przypadku naprawdę nowatorskiej produkcji (takiej jak procesy 5 nm lub 3 nm) nadal pozostają w tyle za światowymi liderami, takimi jak TSMC. Tak więc pod względem wydajności i wydajności produkcji ich sprzęt nie dorównuje jeszcze ekosystemom TSMC. W konsekwencji tej luki i ograniczeń eksportowych firmy AI takie jak DeepSeek muszą znaleźć alternatywne strategie, takie jak wykorzystanie większych klastrów nieco starszych układów scalonych lub zwiększenie wydajności po stronie oprogramowania.

Czytaj więcej

Ile polskie firmy wydają na AI? Mogą sięgnąć po DeepSeek

Jak daleko zaawansowane technologicznie są chińskie firmy IT? Na przykład firma Alibaba ogłosiła, że uruchamia własną sztuczną inteligencję. Jaki będzie następny krok?

Wiele z nich szybko rozszerza swoje badania nad sztuczną inteligencją, w tym modele generatywne, takie jak linia „Qwen” Alibaby, „ERNIE” Baidu, „Hunyuan” Tencentu i „PanGu” Huaweia. Kolejnym krokiem jest skalowanie tych modeli z ulepszonymi zdolnościami rozumowania i specjalistycznymi aplikacjami. Coraz częściej będziemy obserwować modele sztucznej inteligencji zintegrowane w handlu elektronicznym, wyszukiwaniu, opiece zdrowotnej i finansach. Nadal jednak borykają się z zależnością sprzętową od czipów i krajowymi przepisami.

Czy możliwe jest, że (na przykład DeepSeek) wykorzystują tajwańską technologię, w tym czipy?

W rzeczywistości prawie wszyscy w branży zaawansowanych półprzewodników polegają na tajwańskiej produkcji – szczególnie TSMC – w zakresie wytwarzania czipów. Procesory graficzne Nvidii, których używa DeepSeek, są produkowane przez TSMC. Podkreśla to kluczową rolę Tajwanu w globalnym łańcuchu dostaw sprzętu AI.

W jaki sposób chińskie państwo wspiera firmy technologiczne?

ChRL zapewnia ogromne wsparcie państwowe poprzez finansowanie, dotacje, partnerstwa i korzystną politykę. Ponieważ AI jest uznawana za narodowy priorytet strategiczny, czołowe firmy AI korzystają z szerokich inwestycji rządowych, preferencyjnego traktowania infrastruktury chmurowej i dostępu do danych na dużą skalę. Te korzyści wiążą się jednak z pewnymi ograniczeniami. Chińskie firmy technologiczne muszą przestrzegać rządowych przepisów dotyczących treści i podlegają przepisom dotyczącym cyberbezpieczeństwa, które mogą ułatwiać udostępnianie danych władzom. To połączenie znacznych zasobów i ścisłego nadzoru państwowego budzi obawy dotyczące cenzury i potencjalnego niewłaściwego wykorzystania.

Gdzie na mapie projektów AI znajduje się Tajwan? Czy firmy takie jak TSMC są zainteresowane światową konkurencją w dziedzinie AI? Czy jest to dla nich kluczowa technologia?

Tajwan jest kluczowym czynnikiem umożliwiającym globalną AI, przede wszystkim ze względu na swoją pozycję lidera w dziedzinie półprzewodników. TSMC jest na czele produkcji wysokowydajnych układów scalonych, które napędzają AI na całym świecie – więc tak, jest to absolutnie kluczowe. Jeśli chodzi o oprogramowanie, Tajwan ma dynamiczny ekosystem badaczy AI i start-upów. Nasza siła w dziedzinie półprzewodników, w połączeniu z naciskiem na otwarte dane i demokrację cyfrową, umożliwia Tajwanowi międzynarodową współpracę zarówno w zakresie sprzętu, jak i ram etycznych dla AI.

Czytaj więcej

Kolejne kraje blokują chińską aplikację AI DeepSeek. Kto i dlaczego to robi?

Czy istnieje możliwość, że Europa – a zwłaszcza Polska – może zwiększyć współpracę z Tajwanem w zakresie IT i AI?

Tak, bardzo. Widzimy już głębsze partnerstwa między Tajwanem a różnymi państwami członkowskimi UE, w tym Polską, w takich obszarach, jak badania i rozwój półprzewodników, pakowanie i testowanie oraz projektowanie układów scalonych. Rozwijający się sektor technologiczny Polski i skupienie się na zaawansowanej produkcji sprawiają, że jest to dobre miejsce do współpracy. Wiele tajwańskich firm ugruntowało swoją pozycję w Europie Środkowo-Wschodniej i spodziewamy się dalszych wspólnych inicjatyw – czy to w badaniach nad sztuczną inteligencją, inteligentnej produkcji czy bezpiecznej infrastrukturze danych. Polska siła robocza, talent inżynieryjny i strategiczne położenie w UE uzupełniają wiedzę specjalistyczną Tajwanu, więc istnieje ogromny potencjał korzystnego dla obu stron wzrostu.

Jak niebezpieczna jest chińska technologia? Czy została stworzona do szpiegostwa lub nadzoru?

Ważne jest, aby odróżnić potencjał technologiczny od polityki technologicznej. Narzędzia sztucznej inteligencji, podobnie jak każda potężna technologia, mogą być wykorzystywane w konstruktywnych celach – poprawie opieki zdrowotnej, edukacji lub produkcji. Jednak w ramach modelu zarządzania ChRL te same narzędzia mogą być szeroko stosowane do masowego nadzoru, systemów kredytu społecznego lub zaostrzonej cenzury. Z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa każdy produkt kontrolowany w sposób istotny przez reżimy autorytarne budzi podejrzenia dotyczące szpiegostwa i prywatności. Wymagane środowisko prawne i polityczne oznacza, że firmy technologiczne mogą być zmuszone do udostępniania danych lub przestrzegania dyrektyw państwowych. Dlatego też państwa demokratyczne często traktują rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji opracowane w ChRL ze szczególną ostrożnością, dbając o to, aby przestrzegane były prawa do danych, przejrzystość i rozliczalność.

CV

Audrey Tang

jest ambasadorką cybernetyczną Tajwanu, pełniła funkcję pierwszego ministra ds. cyfryzacji. Tang odegrała kluczową rolę w kształtowaniu g0v (gov-zero), jednego z najbardziej znanych ruchów technologii obywatelskich na świecie. W 2014 r. pomogła w przekazywaniu żądań aktywistów Ruchu Słoneczników i pracowała nad rozwiązywaniem konfliktów podczas trzytygodniowej okupacji tajwańskiego parlamentu. Tang pomogła w opracowaniu platform demokracji partycypacyjnej, takich jak vTaiwan i Join, wprowadzając innowacje obywatelskie do sektora publicznego poprzez takie inicjatywy, jak Presidential Hackathon i Ideathon, uznana przez TIME za jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób w dziedzinie AI. Inne osiągnięcia Tang obejmują kształtowanie międzynarodowo uznanej odpowiedzi Tajwanu na Covid-19, a także ochronę wyborów prezydenckich i ustawodawczych w kraju w 2024 r. przed cyberatakami.


Chiny zaskoczyły świat tanią i popularną aplikacją AI DeepSeek. Czy to twoim zdaniem naprawdę ważny kolejny krok w ewolucji AI i czy stanowi zagrożenie dla Zachodu?

DeepSeek-R1 naprawdę stanowi znaczący kamień milowy w dużych modelach językowych z dwóch głównych powodów: wydajności i dostępności. Koszty jego rozwoju były niższe w porównaniu z poprzednimi modelami, co sugeruje, że najnowocześniejsza technologia AI nie musi się rodzić w laboratoriach o największym zapotrzebowaniu na zasoby. To oznacza, że może demokratyzować AI, ale także intensyfikować konkurencję. Czy jest to „zagrożenie dla Zachodu”? Postrzegam to, podobnie jak prezydenta Donalda Trumpa, bardziej jako „sygnał ostrzegawczy” niż zagrożenie. Konkurencja może wszędzie napędzać innowacje, a przełomowość DeepSeeka w zakresie opłacalności może zmusić wszystkie firmy AI do przyspieszenia badań i udoskonalenia własnych modeli. Oczywiście istnieją obawy dotyczące bezpieczeństwa – szczególnie dotyczące zarządzania, prywatności danych i potencjalnego niewłaściwego wykorzystania – dlatego ważne jest, aby demokratyczne społeczeństwa zajęły się tymi ryzykami.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie i komentarze
Piotr Solarz: Postawmy na aparaturę specjalistyczną
Opinie i komentarze
Stanisław Dąbek: Mity i błędne przekonania
Opinie i komentarze
Czy DSA przyniesie nowe przeglądarki? Jak nowe przepisy wpłyną na rynek cyfrowy
Opinie i komentarze
Odpowiedzialne innowacje. Jak mądra będzie „smart” wieś?
Opinie i komentarze
Odpowiedzialne innowacje: Moralność maszyn, czyli liczne pytania natury etycznej