Reklama

Gigant z USA zdominował polską administrację? Alarmujące wyniki nowego raportu

Przytłaczająca większość zamówień publicznych wyklucza producentów oprogramowania biurowego innych niż Microsoft – wynika z raportu Fundacji Instrat. „(…) polska administracja na wszystkich szczeblach zmusza polskich i unijnych graczy do grania na nierównym boisku przeciwko amerykańskiemu gigantowi” – czytamy w opracowaniu opisanym przez portal WNP.

Publikacja: 19.12.2025 11:34

Polska administrracja, wybierajac oprogramowanie technologicznego giganta, traci szansę na technolog

Polska administrracja, wybierajac oprogramowanie technologicznego giganta, traci szansę na technologiczną suwerenność - uważa Fundacja Instrat

Foto: Adobe Stock

Autorzy raportu „Zamówienia na pozór otwarte. Nierówne szanse producentów oprogramowania w zamówieniach publicznych polskiej administracji” przeanalizowali zamówienia publiczne z 11 miesięcy tego roku opublikowane w Biuletynie Zamówień Publicznych (BZP) dotyczące oprogramowania biurowego (łącznie było ich 301, za reprezentatywne uznano 71). Jak zaznaczyli analitycy, taki zakres wydaje się wąski, ale okazał się wystarczający, by umożliwić wyciągnięcie bardzo jednoznacznych wniosków.

Jak informuje WNP, aż 99 proc. zamówień publicznych, jakie wzięto pod lupę, wykluczało oprogramowanie producentów innych niż Microsoft. Dlaczego? Wprost wskazywano w nich, że chodzi o zamówienie oprogramowania tej firmy, albo tak sformułowano wymagania, że posiadały one unikalne cechy produktu właśnie tego producenta. Tylko jedno postępowanie objęte analizą fundacji nie preferowało technologicznego giganta.

Dr Jarosław Kopeć komentuje w raporcie: „Z naszego przeglądu zamówień publicznych na dostawy oprogramowania biurowego wynika, że polska administracja na wszystkich szczeblach zmusza polskich i unijnych graczy do grania na nierównym boisku przeciwko amerykańskiemu gigantowi – Microsoftowi. Robi to albo poprzez wykluczanie jego konkurencji wprost, albo poprzez takie konstruowanie zamówień, by oprogramowanie żadnego innego producenta nie mogło wygrać z zupełnie nieistotnych powodów”.

Eksperci z fundacji oceniają, że utrzymywanie takiej polityki zamówień publicznych pogłębia monopol jednego producenta. „Działa też wbrew jakkolwiek pojętym dążeniom do zbudowania suwerenności technologicznej na poziomie czy europejskim, czy krajowym” – czytamy.

Reklama
Reklama
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Globalne Interesy
„Ojciec chrzestny AI" zbuduje w Europie giganta sztucznej inteligencji
Transport
Elastyczne taryfy, nowe aplikacje i... opóźnienia. Trudna rewolucja w komunikacji
Materiał Promocyjny
CEO Signal bije na alarm. Koniec szyfrowanych rozmów przez komunikatory?
Oprogramowanie
Zarządzanie usługami IT fundamentem sprawnego działania organizacji
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama