Snowbot S1, który działa na podobnej zasadzie jak automatyczne odkurzacze i kosiarki, w 2021 r. przeszedł rynkowe testy, a w br. trafi do sprzedaży. Poruszający się na gumowych gąsienicach pojazd oczyszczający ma zastąpić pracę ludzi z dmuchawami i ręcznymi urządzeniami do odśnieżania. Bot potrafi działać wedle zadanych przez użytkownika wzorów poruszania się w terenie (ścieżkę należy wyznaczyć w aplikacji w smartfonie) lub całkowicie samodzielnie – mapując teren za pośrednictwem liderów. Obszar sprzątania wyznacza się, ustawiając słupki emitujące fale radiowe – antena zamontowana na robocie odbiera sygnały, by określić aktualną lokalizację. Zasilana przez akumulatory maszyna może być także sterowana ręcznie, choć zdalnie – za pomocą specjalnego pilota.

Snowbot S1 to następca automatycznych odkurzaczy  i robokosiarek. Teraz maszyna zajmie się odśnieżan

Snowbot S1 to następca automatycznych odkurzaczy i robokosiarek. Teraz maszyna zajmie się odśnieżaniem

snowbot

Snowbot usuwa śnieg z powierzchni za pomocą pługa lub szczotki obrotowej, a następnie wyrzuca go na odległość do niemal 4 m. Maszyna jest w stanie sprawnie działać nawet wtedy, gdy warstwa śniegu sięga 30 cm. Ważący 65 kg bot po wykonanej pracy samodzielnie wraca do bazy dokującej, w której automatycznie ładuje baterie (pełne akumulatory wystarczą na 1,5 godziny odśnieżania). Prototypowa wersja S1 ma kosztować ok. 2 tys. dol.