Huczna premiera iPhone’a 13 już za nami, sprzedaż oficjalnie wystartowała 24 września, a nowych telefonów Apple’a na rynku wciąż jest jak na lekarstwo. Wszystko przez globalne problemy z produkcją elektronicznych podzespołów i opóźnieniami w dostawach. Efekt? Kupienie dziś któregoś z modeli najnowszego flagowca koncernu z Cupertino to nie lada wyzwanie. W polskich sklepach braki są olbrzymie. Największe sieci informują, że nie ma iPhone’a 13 w sprzedaży online ani w sklepach stacjonarnych. RTV Euro AGD podaje – niezależnie który aparat Apple’a nowej generacji wybierzemy – że towar jest tymczasowo niedostępny. X-kom zamieszcza przy ofercie notatkę: „Wydłużony czas dostawy”, tłumacząc, że nie ma iPhone’ów 13 w magazynie. Sklep internetowy sprzedaje więc produkt bez określonej daty dostawy. „Ustalimy ją z dystrybutorem, gdy złożysz zamówienie. Skontaktujemy się, żeby podać Ci przewidywany termin. Wtedy zdecydujesz, czy poczekasz na dostawę produktu, czy chcesz anulować zamówienie” – komunikuje sieć swoim klientom. Na braki sprzętu wskazuje też Media Markt.