Z robotem na podbój Stambułu

Na początku marca Team RaByte – grupa uczniów ze szkół średnich – wyrusza do Stambułu na eliminacje do największego konkursu robotycznego na świecie. Zabierają ze sobą robota, którego montaż i programowanie właśnie kończą na Politechnice Warszawskiej.

Publikacja: 27.02.2020 12:36

Z robotem na podbój Stambułu

Foto: mat. pras.

Zespół pracuje nad robotem od początku stycznia, gdy zostały ogłoszone warunki konkursowe w tegorocznej edycji FIRST Robotics Competition. Przed maszyną, która ma niespełna 70 cm wysokości, postawiono dość skomplikowane zadania. Robot weźmie udział w rozgrywce, która składa się z kilku etapów. Pierwszy jest w pełni autonomiczny – robot sam musi nawigować po specjalnej arenie i zdobywać punkty za jazdę bez pomocy pilota. W kolejnym etapie do akcji wkraczają wybrani członkowie drużyny, którzy są odpowiedzialni za sterowanie maszyną. Robot musi między innymi zbierać piłki oraz wrzucać je do koszy, kręcić kołem, a nawet podciągnąć się na niestabilnym drążku. Podczas tej rozgrywki konkuruje on z maszyną przeciwników.

Polski zespół będzie miał podczas eliminacji nie tylko konkurentów, lecz także sojuszników – pozna dwie inne drużyny, z którymi będzie współpracował i starał się uzyskać jak największą liczbę punktów. Ważne będą nie tylko same roboty i ich sprawność, lecz także planowanie rozgrywek i odpowiednia strategia.

Dwa miesiące to niewiele na przygotowanie się do zawodów. W gościnnym warsztacie na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej prace są prowadzone rana do wieczora, nawet w ferie. Za kilka dni robot wyruszy wraz z drużyną do Turcji.

CZYTAJ TAKŻE: Robotyczny grant dla polskiego zespołu

– Jak na początkujących w dziedzinie zawodów robotycznych drużyna RaByte radzi sobie bardzo dobrze – mówi inżynier Daniel Giełdowski z Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych, członek Koła Naukowego Robotyki Bionik, jeden z mentorów drużyny. – Ich zaangażowanie oraz umiejętności są imponujące biorąc pod uwagę, że nie mają formalnego wykształcenia technicznego. Choć struktura i oprogramowanie ich robota nie są wciąż doskonałe, zespół systematycznie stara się je usprawniać i z dnia na dzień konstrukcja coraz bardziej nabiera kształtu. – podkreśla inż. Giełdowski. – Wszystko wskazuje na to, że powstająca platforma robotyczna powinna być w stanie konkurować z innymi, nawet tymi zbudowanymi przez bardziej doświadczone drużyny.

Udział w FIRST Robotics Competition nie polega tylko na skonstruowaniu robota – uczniowie muszą także znaleźć środki na realizację projektu, nawiązać współpracę z partnerami naukowymi, pomyśleć o promocji. Szczególnie ważni są sponsorzy – to dzięki ich wsparciu Team Rabyte mógł zapłacić wpisowe, kupić części, sfinansować podróż do Stambułu.

Jednym ze sponsorów jest Grupa Eurocash. – Ci młodzi ludzie wyszli od planu i pomysłu, a teraz muszą zrobić wszystko, by go zrealizować. Podobnie wygląda to w przypadku naszych klientów – właścicieli sklepów małopowierzchniowych – mówi Luis Amaral, prezes zarządu Grupy. – By biznes przynosił korzyści, poza pomysłem na otwarcie sklepu konieczna jest codzienna praca i zaangażowanie. Pokonanie tej drogi może być jednak łatwiejsze, jeśli możemy liczyć na wsparcie silnego partnera biznesowego. Grupa Eurocash wspiera właścicieli niezależnych sklepów detalicznych w każdym etapie rozwoju ich przedsiębiorstwa, pozwalając rozwinąć skrzydła w biznesie. Podobną drogę mają teraz przed sobą młodzi ludzie z RaByte. Chcą odnieść sukces, ale potrzebują wsparcia „mecenasa” ich kiełkującej przedsiębiorczości. Z wielką przyjemnością zdecydowaliśmy się wejść w tę rolę – podkreśla Luis Amaral.

CZYTAJ TAKŻE: W Japonii powstaje chodzący robot wielkości 7-piętrowego bloku

Grupa Eurocash to największa polska firma zajmująca się hurtową oraz detaliczną dystrybucją żywności i innych produktów szybko zbywalnych. Jej klientami są właściciele sklepów małopowierzchniowych, którzy mogą liczyć na pomoc Grupy w marketingu, technologii i edukacji.

Zespołowi licealistów pomaga także firma Grodno. – Wspieranie młodych i zdolnych ludzi jest dla nas bardzo ważne – podkreśla wiceprezes Jarosław Jurczak. – Chcemy, aby ich niesamowite podejście do robotyki i zaangażowanie w projekt przerodziło się w przyszłości w jeszcze większe osiągnięcia. Grodno S.A. to rodzinna firma działająca na rynku elektrotechnicznym, która prowadzi sprzedaż materiałów i urządzeń elektrycznych (88 hurtowni w całym kraju) oraz projektuje i wykonuje instalacje oświetleniowe oraz iluminacje.

Podczas pobytu w Stambule Team RaByte weźmie udział w dwóch turniejach eliminacyjnych (6-8 i 9-11 marca), a za niecały miesiąc stanie się jasne, czy zakwalifikuje się do ścisłych finałów w Stanach Zjednoczonych.

Patronem medialnym Team RaByte jest „Rzeczpospolita”

Zespół pracuje nad robotem od początku stycznia, gdy zostały ogłoszone warunki konkursowe w tegorocznej edycji FIRST Robotics Competition. Przed maszyną, która ma niespełna 70 cm wysokości, postawiono dość skomplikowane zadania. Robot weźmie udział w rozgrywce, która składa się z kilku etapów. Pierwszy jest w pełni autonomiczny – robot sam musi nawigować po specjalnej arenie i zdobywać punkty za jazdę bez pomocy pilota. W kolejnym etapie do akcji wkraczają wybrani członkowie drużyny, którzy są odpowiedzialni za sterowanie maszyną. Robot musi między innymi zbierać piłki oraz wrzucać je do koszy, kręcić kołem, a nawet podciągnąć się na niestabilnym drążku. Podczas tej rozgrywki konkuruje on z maszyną przeciwników.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Prymitywna broń ze starożytności sieje spustoszenie wśród Rosjan. Drony kończą dzieło
Technologie
Sztuczna inteligencja lubi kłamać. Bolesne wpadki firm
Technologie
Dwunożne roboty podbijają świat. Wiadomo już, kiedy dorównają człowiekowi
Technologie
Powstała przełomowa bateria wodna. Może odesłać akumulatory litowe na emeryturę
Technologie
Nadlatują myśliwce szóstej generacji. Nie tylko USA zyskają niezwykłe możliwości