Orbita Ziemi to już śmietnik. Rusza wielkie sprzątanie

Na orbicie wokół Ziemi robi się tłoczno i niebezpiecznie. Nowe satelity krążą w towarzystwie śmieci i nieczynnych satelitów. Dlatego też firma Astroscale postanowiła wysłać w kosmos śmieciarkę do zbierania kosmicznych śmieci.

Publikacja: 25.03.2021 08:37

Orbita Ziemi to już śmietnik. Rusza wielkie sprzątanie

Foto: Adobe Stock

W ramach testu nowej technologii w sobotę na orbitę zostanie wysłana ELSA-d (End-of-Life Services), satelita, który składa się z dwóch elementów. Jeden z nich będzie imitował śmieć kosmiczny, a drugi będzie miał za zadanie go złapać i sprowadzić w atmosferę ziemską. Test będzie kilkukrotnie powtarzany, a na zakończenie mającej trwać 6 miesięcy misji oba urządzenia spalą się w atmosferze. Jeśli testy się powiodą, to japońska śmieciarka będzie regularnie oczyszczać orbitę wokół Ziemi.

ELSA-d wyruszy w niedzielę z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Rakieta Sojuz wyniesie na orbitę w sumie 38 komercyjnych satelitów z 18 krajów.

CZYTAJ TAKŻE: Powstanie kosmiczna nawigacja. Na orbicie robi się tłok

Astroscale Holdings Inc. to prywatna firma z siedzibą w Tokio w Japonii. Opracowała technologię przechwytywania śmieci kosmicznych, wykorzystując magnetyczną płytkę. Symulowane śmieci będą wirować w przestrzeni kosmicznej tak jak prawdziwe, a więc satelita przechwytujący będzie musiał dopasować swój ruch na orbicie, aby móc się do niego przyczepić. Gdy już dojdzie do połączenia, oba komponenty obniżą wysokość i spłoną w atmosferze ziemskiej.

Jeżeli misja demonstracyjna się powiedzie, to na orbitę trafi pierwszy satelita, który zajmie się prawdziwymi odpadkami kosmicznymi na orbicie. W kosmosie znajduje się obecnie nawet 9 ton metalowych odpadów z nieczynnych satelitów lub resztek rakiet wynoszących satelity. Stanowią one pewne zagrożenie dla powodzenia nowych misji, dlatego też oprócz stosowania manewrów omijających śmieci i systemów ich wykrywania, skutecznym sposobem walki może być najzwyklejsze posprzątanie przestrzeni kosmicznej.

CZYTAJ TAKŻE: Musk twierdzi, że SpaceX doleci na Marsa przed 2030

W ramach testu nowej technologii w sobotę na orbitę zostanie wysłana ELSA-d (End-of-Life Services), satelita, który składa się z dwóch elementów. Jeden z nich będzie imitował śmieć kosmiczny, a drugi będzie miał za zadanie go złapać i sprowadzić w atmosferę ziemską. Test będzie kilkukrotnie powtarzany, a na zakończenie mającej trwać 6 miesięcy misji oba urządzenia spalą się w atmosferze. Jeśli testy się powiodą, to japońska śmieciarka będzie regularnie oczyszczać orbitę wokół Ziemi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Nadlatują myśliwce szóstej generacji. Nie tylko USA zyskają niezwykłe możliwości
Materiał partnera
Konieczna współpraca między IT i biznesem
Technologie
Dowiedziała się, że reklamuje spray na owady. Znana dziennikarka oszukana z pomocą AI
Technologie
Naukowcy stworzyli owady-cyborgi. Karaczany pomogą ludziom
Technologie
Naukowcy odkryli, gdzie pochowano Platona. Pomogło „bioniczne oko”
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO